Strona 25 z 82

Re: Suchy pokarm

: 07 maja 2014, 11:38
autor: twojawiernafanka
Potwierdzam - Gerty jest w porządku :) Mam ją z polecenia Panny Fiu Fiu, która też nią karmi.
Moi chłopcy bardzo ładnie ją jedzą (ziarna w większości i tak zostawiają), i przy tym cena jest bardzo korzystna :)

Re: Suchy pokarm

: 07 maja 2014, 11:41
autor: Dzima
Trochę pełna obaw kupiłam jednak CN i nie widzę, żadnej różnicy. Dziewczyny też nie, wpieprzają na potęgę. Chyba niepotrzebnie panikujecie. :roll:

Re: Suchy pokarm

: 07 maja 2014, 21:35
autor: Monalisa
Też mi się wydaje że to wszystko jest ok z CN. Chociaż przez tą "akcję" zaczęłam eksperymenty. 3 wersje Crispy testowałyśmy.
Ten granulat z dużymi kołami (oni nienormalni są?To jest za wielkie) to był jedzony jedynie kiedy kół połamałam na mniejsze części. W przeciwnym razie był tylko porozwalany. Z Crispy Muesli jednak zostawały pałeczki zielone, chyba najbardziej jeszcze Popcorn lubią, ale co to ma być?
I tak wrócę do CN, bo mi się te Crispy nie widzą a im też średnio, oprócz wszelkich płatków i ziarenek. Jak na taką niby dobrą firmę, to dosyć szajsowate karmy :?

Re: Suchy pokarm

: 08 maja 2014, 13:38
autor: Asia909
Monalisa pisze:Też mi się wydaje że to wszystko jest ok z CN. Chociaż przez tą "akcję" zaczęłam eksperymenty. 3 wersje Crispy testowałyśmy.
Ten granulat z dużymi kołami (oni nienormalni są?To jest za wielkie) to był jedzony jedynie kiedy kół połamałam na mniejsze części. W przeciwnym razie był tylko porozwalany. Z Crispy Muesli jednak zostawały pałeczki zielone, chyba najbardziej jeszcze Popcorn lubią, ale co to ma być?
I tak wrócę do CN, bo mi się te Crispy nie widzą a im też średnio, oprócz wszelkich płatków i ziarenek. Jak na taką niby dobrą firmę, to dosyć szajsowate karmy :?
Ja tak samo zrobiłam :P Jak skończy mi się Crispy (ją jedzą średnio) to wrócę znowu do CN.

Re: Suchy pokarm

: 08 maja 2014, 23:29
autor: effcien
VL Crispy Pellets wypróbowane - nie schodzi w ogóle. Świnie nawet nie podchodzą do miski. Zastanawiam się, co z tym zrobić, bo mam prawie 2 kilo...

Re: Suchy pokarm

: 09 maja 2014, 6:55
autor: Asia909
effcien pisze:VL Crispy Pellets wypróbowane - nie schodzi w ogóle. Świnie nawet nie podchodzą do miski. Zastanawiam się, co z tym zrobić, bo mam prawie 2 kilo...
Moje tez tego nie chca tknac :/ Malo swinek to lubi, wiec zostaje wyrzucic karme chyba.

Re: Suchy pokarm

: 09 maja 2014, 20:49
autor: Monalisa
Ja nawet nie czekam aż mi się coś skończy. Szajs, jedno i drugie, chociaż sam granulat Crispy jest w mirę ok. Popcorn i Muesli na drzewo. Chokusiowi sie cos powklejało i podrażniło (jakiś nalot miała na policzkach od wewnętrznej strony, ale nie było to ropne), że miała lekki stan zapalny. To zostało odkryte przy okazji robienia zębów. I to prawdopodobnie od tych wszelakich drobnych płatków zbóż i innych popcornów. Fu. Szałwią mamy płukać.

Wracam do CN. Żadnych takie dziwacznych mieszanek nigdy więcej.

A co do tego pellet. Oni chyba nie testują produktów, bo też nie słyszałam, żeby któraś świnka w ogóle chciała jeść. :sadness:

Re: Suchy pokarm

: 09 maja 2014, 22:37
autor: Pepper
Hej. A co myślicie o tych karmach:
Certech Natural-Vit Mieszanka Premium http://naszezoo.com.pl/certech-natural- ... -7168.html
Versele Laga Cavia Crispy Muesli http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pok ... ige/333220
Obie karmy mieszałabym razem. Dobre to to będzie czy koniecznie wybrać jakieś 2 inne karmy?

Re: Suchy pokarm

: 10 maja 2014, 9:01
autor: Ania
Z tego co tu piszecie, to moi panowie są dziwni ;)
Rudy CN nie tknie nawet, Mały coś tam podziubie, ale szału nie ma. Crispy Pellets bardzo chętnie jedzą, wprawdzie jak mają wymieszane z CC to ona najpierw znika, ale ostatecznie wszystko w dość krótkim czasie zostaje zjedzone.

Re: Suchy pokarm

: 10 maja 2014, 16:54
autor: Assia_B
Kupiliśmy ostatnio CN i Pieszczoch oszalał ze szczęścia. Wcześniej miał Crispy Muesli i była ok, ale zostawiał granulat, teraz zjada wszystko i jest zachwycony. Kupiłam 700 gram na próbę i zastanawiam się nad zakupem następnym razem opakowania 10 kg, bo o wiele bardziej się opłaca, tylko zastanawiam się, czy zanim świnka zje 10 kg, to czy nie zdąży mu się znudzić. Co o tym sądzicie?