CAVIARNIA

Marzena pisze:No ja nie wiem jak to będzie. Bardzo się boję, że zamiast z jedną świnką wrócę z Poznania z dwoma. A 4 świnek to ja naprawdę nie mam gdzie trzymać.
Dwóch klatek nie mam gdzie postawić, no chyba, ze wyrzucę kawał rzeczy ale wtedy wolałabym mieć jedno miejsce do sprzątania. A wciąz nie wiem czy się pogodzą.
Właśnie czekam na mojego współlokatora. Boję się co mi powie. I kurcze będzie miał dużo racji. Cały dzień czekam na tę rozmowę.

A relacja oczywiście będzie. Nie ma mowy.

Marzenka trzymam kciuki
za .. spokojną rozmowe i madra decyzję.
W każdej Cię poprę, wiesz o tym.

Pogubiłam się

katiusha pisze:Pogubiłam się

nie dojdziesz Kochana
ciiii

No i już wszystko jasne. Rozmowę przeżyłam. Po łbie trochę dostałam. Przepraszam Jolu, że się o mnie martwliłaś i dziękuje za wsparcie.
Jeszcze nie dojechałyśmy do Poznania a już wiemy, że z Poznania zabierzemy dwie świneczki: małą Baylee i jej mamusię Rudą.
Niestety Ania musi zrezygnować z części świnek. Bardzo jej współczuję. To straszny stres.
My z Jolą na rzęsach stawałyśmy bo nie wiedziałyśmy co robić. Strasznie było nam żal Rudej. Ale będzie dobrze. Ruda zamieszka z còreczką pod moim dachem. To się dobrze dla nich ułoży bo malutka będxie spokojniejsza z mamą a mama nie będzie cierpieć z powodu odłączenia. Podobno Ruda wyjątkowo jak na świnkę pilnuje małej i nie spuszcza z niej oka. Być może dlatego, że straciła z tego miotu pozostałą dwójkę.
I takim to oto sposobem będę miała stadko składające się z jeża, dwóch białasek i dwóch rudasek. Ulżyło mi i cieszę się. Hurra!

Pozbyć się brzmi strasznie.. Dolicz do tego stada jeszcze mnie (dwupak) , bo będę Was odwiedzać.

Aaaa to teraz wszystko jasne skąd nagle z 1 świnki zrobiły się 2
Super doświnianko wyszło z tego ale to bardzo fajnie bo świneczki idą w dobre ręce

Cudnie!!!
Nejvi zostaniesz mamusią?

Poprawiłam zły wyraz. Faktycznie brzmi strasznie.
Zapraszam dwupak. Przecież dziewczyny będą w siódmym niebie jak cię zobaczą.
Moje białaski jak widzą Jolę to aż na nią skaczą z radości a potem wiszą na niej.
Oj jeszcze Was dziewczyny pomęcze co zrobić, żeby im stworzyć dobre warunki. Na razie nie wiem. Jedno jest pewne cała piątka będzie ze mną w pokoju. Tylko nie wiem jak to urządzić. Uff!

Jak to "jak". Ty będziesz miała hamak uwieszony gdzieś w rogu, a reszta towarzystwa pozostały metraż

katiusha pisze:Jak to "jak". Ty będziesz miała hamak uwieszony gdzieś w rogu, a reszta towarzystwa pozostały metraż

Ha ha ha tylko wysoko zawieś go bo inaczej i jego mogą zająć