Strona 25 z 29
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 06 paź 2015, 11:05
				autor: Anusia
				Co tam słychać u maleńkiej Ziry? jak zdrówko? Mamusia adopcyjna  

 
			
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 07 paź 2015, 21:51
				autor: Tysia
				Jakoś leci, postępu w jedzeniu nie ma niestety. Miałam nadzieję,  że będzie coś sama podjadać, nawet papke z miski,  ale księżniczka woli ze strzykawki.
			 
			
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 07 paź 2015, 22:09
				autor: Harvejowa
				Rozpieściłaś innymi słowy ;p 
Niech się trzyma kluseczka  

 
			
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 11 paź 2015, 20:40
				autor: Tysia
				Zira trzeszczy zębami, do tego ma jeden bok większy. Jakiś ropień, czy inne pieroństwo. Czekam na wiadomość, kiedy mogę podjechać.
			 
			
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 13 paź 2015, 13:02
				autor: sosnowa
				Choroba, to niedobrze. 
trzymam mocno
			 
			
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 13 paź 2015, 14:05
				autor: Anusia
				Ojej, biedny maluszek. Ale walczy, to wspaniale! Trzymamy kciuki za świniaczka i wspaniałą opiekunkę! Czekamy na dobre wieści
			 
			
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 13 paź 2015, 18:12
				autor: Tysia
				Ropień przeogromny,  odciagnięta ropa, płukanie,  antybiotyk, przeciwbólowe  i piłowanie zębów. Pani weterynarz będzie się jeszcze konsultować z Panią kardiolog.. Jutro powtórka..  

 
			
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 13 paź 2015, 18:26
				autor: Harvejowa
				Biedna Zira 

 Mocno trzymamy kciuki  

 
			
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 14 paź 2015, 17:54
				autor: Tysia
				Średnio beznadziejne.. kość nadtrawiona już, mamy dziurę w policzku, została przecięta skalpelem. Antybiotyk w zastrzyku, przeciwbólowe,  jakaś papa do dziury. W poniedziałek mam się pojawić. Jak pomyślę o tym gmeraniu strzykawką w tej ranie, to mnie wszystko zaczyna boleć 

 Zira walczy, dalej chce jeść. Ja za to się poryczałam, jak tylko popłynęła mi po rękach krew..
 
			
					
				Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
				: 14 paź 2015, 19:38
				autor: DanBea
				Biedna Zira  

  I tak jest niesamowice dzielna i walczy, a Ty z nią!
Trzymam kciuki za Was obie!!!  
 
   
  