Strona 24 z 73
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 02 mar 2016, 23:20
				autor: Natalinka
				Kochane! Bardzo dziękuję za troskę i kciuki i słowa otuchy - dziś obejrzała Mili dr Kasia i zaordynowała zabieg ekstrakcji ostatniego dolnego z prawej na piątek rano. Mili nadal nie bardzo je, ale też nie podoba się jej dokarmianie. Chyba uważa to za straszną katorgę, niesprawiedliwość wielką i nad wyraz przykry przymus, bo na jeden raz udaje mi się w nią wcisnąć raptem jakieś 6 ml jedzonka, czyli tak o ponad połowę za mało. Więc karmię nie co 3-4, a co 1-2 godziny, a przynajmniej usiłuję. No i się martwię, bo moja najwspanialsza Mili schudła już jakieś 150 g i waży mniej niż kg. Wpuściłam ją do reszty po powrocie do domu (bo musi ze mną do pracy jeździć przez to wszystko) i się ożywiła tak, że nawet źdźbła siana skubie. Musi jej brakować pozostałych, ale nie mam jak wziąć wolnego - na świnkę? 
Najokropniejsze jest to, że widać, że ją boli, że się źle czuje, i nic nie można zrobić!
Opuchnięta i nieszczęśliwa, ale wciąż urocza i cierpliwa Mili

 
			
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 02 mar 2016, 23:32
				autor: Bajlandia
				Oj tak! Urocza bardzo 
 
 
Jedz Milunia! Wsuwaj ze strzykawki i niech Ci się uszka trzęsą 
 
 
Trzymam kciuki za te zębuchny 

 
			
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 02 mar 2016, 23:39
				autor: pucka69
				Ech, trzymamy kciuki 
 
 
Mam trochę zmielonej karmy, może chcesz?
 
			
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 02 mar 2016, 23:42
				autor: Natalinka
				A Ty nie potrzebujesz? Bo ja mielę tak na bieżąco w sumie, ale jeśli by Ci się miała zmarnować, to pewnie! Raz daję tę ratunkową, a raz tę zwykłą zmieloną - mieszam ze zblendowanym jabłkiem, bo zauważyłam, że bardziej wtedy smakuje.
			 
			
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 02 mar 2016, 23:53
				autor: pucka69
				Mnie niepotrzebna, zmieliłam chyba dla Wiórka, a on z własną karmą przyjechał  

 A Edkowi mielę koszową karmę
 
			
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 02 mar 2016, 23:55
				autor: Natalinka
				To pewnie, to zajrzę jutro.
			 
			
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 03 mar 2016, 9:11
				autor: porcella
				Ech, biedna! Bede trzymac w piatek, chociaz nie powinno byc problemow, ale zabieg jest zabiegiem. Swoja droga, przeciez to mloda swinka, skad sie biora takie rzeczy?
			 
			
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 03 mar 2016, 9:42
				autor: Natalinka
				Dzięki, Porcello, bardzo 

 Dr Kasia uważa, że to genetyczne. Gadałam tez dr Dorotą, że w sumie to powinno się wit C nie raz dziennie, a 2 razy dziennie co najmniej podawać, bo szybko jest metabolizowana i też znika z organizmu. Więc teraz dzienna dawka na pół i rano i wieczorem się będę starała. Ale pocieszyły mnie obie, że to na pewno nie z tego powodu Mili cierpi. Szczególnie, że jestem rozrzutna i każda prośka dostaje 1/2 pęczka natki na głowę dziennie, bo jednak z natury się witamina najlepiej wchłania.
 
			
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 03 mar 2016, 9:49
				autor: katiusha
				Bidulka 

 Za udany zabieg i szybką rekonwalescencję 
 
  
 
			
					
				Re: Mili i Nili, Lumi i Hukka, czyli Siostry Alternatywne
				: 03 mar 2016, 9:54
				autor: malina8777
				Jejku jaka Mili jest piękna  

 Natalinka wychodzę z tego samego założenia, czyli  naturalnej witaminki dla świnki nigdy za wiele. Szybkiego powrotu do zdrowia dziewczyny i za udany zabieg 
