Powiem Wam, że aż nie umiem uwierzyc, że to już rok... Pamiętam chorobę Pieszczocha, opóźnienie adopcji... A tu już rok... Mam nadzieję, że jeszcze wiele razy będziemy świętowac nasze wspólnie spędzone lata
Kto ma ochotę na więcej słodkości, zapraszam do zobaczenia galerii na FB
https://www.facebook.com/media/set/?set ... ploaded=20
Nie było imprezy, ale za to prezent będzie jak spotkam się z rodzicami

Mama skończyła ciepłą norkę dla Alvinka
