CAVIARNIA

Oj, to rzeczywiście niepokojące... ale mniej je w ogóle, czy mniej karmy a sianka czy warzyw więcej? Zauważyłaś może?
To mocno trzymamy za Kofisię

no właśnie nic nie zauważyłam, jak daje prośkom to ona też je też leci do jedzonka, ząbki ma w porządku... czekamy w piątek będzie pobór krwi

W badaniu kału, w rozmazie też nic nie wyszło, więc w piątek idziemy . Mam nadzieję, że uda się szybko ustalić, co jest mojej Kofi.

Dobrze że nic nie wyszło, ale źle bo dalej nie wiadomo co się dzieje...

Wzięłam Fi do łóżka i głaskałam po dupce. Piki radości rozchodziły się po całym pokoju. Jak przestałam głaskać to zapadała cisza i takie pojedyncze "kwik" i podsuwanie mi dupki żebym czasem jej nie przeoczyła a przecież wygłaskać ją trzeba z miłością. Nagle Fi robi bobeczka i chciał go zjeść ale nie mógł dosięgnąć to ja bobek w ręcę i mu daje i chwila kontemplacji i takie o siet .... a gdyby mój R leżał z nami to by chyba uciekł do domu . No ale on nie rozumie, że mamy sezon przeziębieniowy i trzeba się wzmacniać bobem doustnie ehh te facety

Jutro na 10 do wet z Kofinią.

Pewnie r. ma obiekcje, bo nie jest pewny czy i jego nie zaczniesz szitkami karmić

Haha ostatnio wysłałam mu"wyglądasz słabo zjedz boba" ciekawe jak to jest byc z kims tak dziwnym jak my dla kogoś "normalnego"

Kofi juz po...oczekujemy na wyniki, kupiłam im JF farm coś jak trovet/herbi care zobaczymy czy będą jeść ale Kofi lubi takie rzeczy. Plus kupiłam im mieszankę natural-vit bo lubią te gizdy. Teraz idziemy sprzątac i karmic i kochac te prosięta ;]

To trzymamy mocno za wyniki!!!

wyniki: ani problemów z narządami nie ma ani tarczycy chorej nie ma . Od ostatniego tyg przytyła kilka gram a nie spadła z wagi więc to może taka wahania ...