Strona 215 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 23 wrz 2015, 10:38
autor: Asita
Ja sobie kiedyś kupiłam przewodnik po Szwajcarii..... :lol: to było chyba z 10 lat temu, do tej pory tam, nie pojechałam...ale pomarzyć można :lol:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 23 wrz 2015, 10:44
autor: Assia_B
Yyy, no ja aż 10 lat nie planuję czekać na to marzenie :szczerbaty:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 23 wrz 2015, 15:41
autor: Siula
Ja to przeczytałam cały przewodnik po Australii, zawsze miałam nadzieję,że kiedyś polecę :lol: . Chyba już nie zdążę w tym wcieleniu :roll: , chyba,że w totka wygram :twisted:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 23 wrz 2015, 16:13
autor: pastuszek
A ja ostatnio idę pod swoim blokiem i myślę, ze mogli by ten chodnik w końcu zrobić, bo te kostki takie wydłubane, że już nie wiadomo jak iść a następnego dnia wracam a tu paleta z kostką leży :o no i położyli nową. Także wiecie, uważajcie - marzenia się spełniają :szczerbaty:

Asita pisze:'Dzień dobry. Czy jest marchewka?' :laugh:
:lol:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 23 wrz 2015, 16:22
autor: Assia_B
pastuszek pisze:A ja ostatnio idę pod swoim blokiem i myślę, ze mogli by ten chodnik w końcu zrobić, bo te kostki takie wydłubane, że już nie wiadomo jak iść a następnego dnia wracam a tu paleta z kostką leży :o no i położyli nową. Także wiecie, uważajcie - marzenia się spełniają :szczerbaty:
Tak to czytam i myślę sobie, że zaraz będzie jakieś nawiązanie do mojej złamanej ręki... No bo przecież potknęłam się o kostkę, a tu takie marzenie :lol:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 23 wrz 2015, 20:13
autor: Arya90
:lol:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 23 wrz 2015, 21:11
autor: sanedie
Assia_B pisze:
pastuszek pisze:A ja ostatnio idę pod swoim blokiem i myślę, ze mogli by ten chodnik w końcu zrobić, bo te kostki takie wydłubane, że już nie wiadomo jak iść a następnego dnia wracam a tu paleta z kostką leży :o no i położyli nową. Także wiecie, uważajcie - marzenia się spełniają :szczerbaty:
Tak to czytam i myślę sobie, że zaraz będzie jakieś nawiązanie do mojej złamanej ręki... No bo przecież potknęłam się o kostkę, a tu takie marzenie :lol:
Pastuszek wydało się! :szczerbaty: :lol:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 24 wrz 2015, 7:48
autor: katiusha
:lol: :lol: Ach te marzenia!

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 24 wrz 2015, 11:46
autor: Assia_B
Wyliczyli mi wypłatę jak na normalnym L4... Cały miesiąc to masakra...

Jutro jadę do rodziców, a chłopcy się znów tak kłócą, że rodzice to nas chyba wyrzucą :sadness: Dziś pierwszy raz nawet kawałek sierści poleciał... Martwię się... Pieszczoch ucieka co sił w małych łapkach, smutne ma oczy, a Alvin ma pozycje jakby polował... Łapy nisko, nos przy podłodze :sadness:

Mama powiedziała, że zrobi na drutach jeszcze jedną norkę. Wcześniej Alvin miał swoją, którą dostał od cioci pucki na drogę, a Pieszczoch dostał od mamy. Problem, że Alvin tak wyrósł, że nie umie się odwrócić w tej swojej :-P

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :) - foto str 204

: 24 wrz 2015, 14:12
autor: martuś
Chłopcy mają gorsze dni ale przejdzie im :pocieszacz:

Cavalierki są cudowne :love: Przed zakupem Nali (jak odeszła moja druga świnka) powiedziałam, że już świnek nie będę miała tylko kupię sobie psa. Przeglądałam hodowle staffików i cavalierów. Jeśli chodzi o cavaliery to trzeba szukać dobrej hodowli, rodzice muszą być przebadane pod kątem chorób serca.
No i jakby nie patrzeć zdrobniale Caviś pasuje do naszych kawii domowych :szczerbaty: