Strona 22 z 45

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 20 sty 2021, 20:04
autor: klaudiawally
Dzima pisze:Świetnie!!! Taka poprawa cieszy :buzki:
Bardzo się cieszę że wraca do zdrowia! :yahoo: jeszcze z kumplem musi się lepiej dogadywać :lol:
Dziękujemy! :love: Tu się zgadzam, bo biedny Lucky zastraszony jest i nie wie o co mu chodzi chyba... Najbardziej się boję jak on zaczyna go w okolicach oczu atakować! Zawał na miejscu, a ten jeszcze się drze to nie wiadomo czy ratować już czy co :roll:

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 24 sty 2021, 9:54
autor: klaudiawally
Hm, świnie z dnia na dzień przestały się gryźć (znaczy Shaggy) 8-) Leki chyba przestały mu ogólnie smakować trochę, bo wczoraj opierał się bardzo, ale apetyt dopisuje i wcina duuużo zieleniny.

Jak go wczoraj miałam na kolankach to znowu jednak widzę, że oddycha ,,bokami", więc masakra, ale nadal widać że jest lepiej. Na tyle, że trzeba się naprawdę mocno przyjrzeć, żeby coś zauważyć, bo wtedy to wyglądał tragicznie... Ciekawe co wyjdzie na kolejnej kontroli, ale to dopiero w lutym jakoś, bo wtedy leki się nam skończą :pray:

Byle do przodu, oby się nie pogarszało, a tylko polepszało dalej!

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 25 sty 2021, 13:43
autor: klaudiawally
Mało atrakcji? Shaggy dzisiaj kicha, a tydzień temu tak chwaliłam że ani kaszlu ani kichania. Osiwieje przy nim, przysięgam.

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 25 sty 2021, 21:55
autor: doma2005
Trzymam kciuki, żeby Shaggy się ogarnął i szybciutko wyzdrowiał :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 26 sty 2021, 18:50
autor: klaudiawally
Udało się umówić do kardiologa! Wizyta za tydzień, kawał drogi, ale nic nie poradzimy... Bardzooo się stresowałam tym umawianiem, ale teraz już będziemy w trzech różnych miejscach zameldowani :laugh:

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 27 sty 2021, 7:35
autor: klaudiawally
doma2005 pisze:Trzymam kciuki, żeby Shaggy się ogarnął i szybciutko wyzdrowiał :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Dziękuję, bo sytuacja z nim się zmienia jak w kalejdoskopie :ups: :love:

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 27 sty 2021, 7:40
autor: klaudiawally
Ogólnie wczoraj obaj byli na mizianiu u mojej mamy i Lucky tak się wtulał, że sobie przysnął. Nie mogłam ze śmiechu wytrzymać jak po obudzeniu patrzył, jakby nie wiedział gdzie jest i czemu go nikt nie głaszcze?! :lol:

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 28 sty 2021, 22:22
autor: doma2005
Mam nadzieję, że chłopaki szybko się ogarną i wyzdrowieją i już nie będą stresować swojej pańci. :fingerscrossed:

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 04 lut 2021, 22:29
autor: klaudiawally
Wiecie co... Ile płaciliście za konsultację kardiologiczną u prosiaka? Bo mnie 200zł trochę zaskoczyło, jak obstawiałam 100-150 :ups:

Jedziemy jutro i dobrze, że wiemy już wcześniej. Mama mówi, żeby lepiej zaczął ładnie oddychać bo niedługo przestaniemy liczyć ile tego poszło, a miało być pierwotnie oko leczone :roll: Jednego dnia jest lepiej, jednego gorzej bo znowu zaczyna się ,,bujać" i kurcze...

Niby jest nadal ta duża różnica, ale jak jednorazowo mi zaczął charczeć przez sen to ludzie kochani już nie wiadomo co myśleć.

Re: Wally [*] Shaggy i Lucky

: 05 lut 2021, 13:18
autor: klaudiawally
Jesteśmy prawie godzinę przed wizytą, ale trafiliśmy i czekamy. Trzymajcie kciuki! :buzki: