Berta i Elma
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
dziękujęInoue pisze:super królestwo mają te Twoje prosiaczki
zapomniałam się Wam pochwalić.. że wczoraj się troszkę zaczytałam koło Pipek.. zaglądam do klatki a tam Pigi chrupie brita
tylko jakaś taka płochliwa jest, co ją któraś trąci to ucieka
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
A ten hamaczek widzę nad kuwetką, to jak sirki z hamaczka lecą, to prosto na żwirek....dortezka pisze:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Assia_B
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
Pieszczoszek też lubi Brita
Tak fajnie chrupie 
- martuś
- Posty: 10227
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
Widzę, że Asita Was przejrzała
Ale to bardzo dobre rozwiązanie - świnka śpi na hamaku i nagle chce się jej siusiu. Nie zejdzie bo zaraz koleżanka zajmie miejscówkę więc wystawia tyłek i leeeeeci 
-
katiusha
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
- martuś
- Posty: 10227
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
-
Arya90
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
Bob leci, pyszczek otwarty, karma z nieba spada 
-
Assia_B
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
PadłamArya90 pisze:Bob leci, pyszczek otwarty, karma z nieba spada
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
a patrzcie, na to nie wpadłam..
kuwety są pod półką i hamakiem ponieważ to dwa ulubione miejsca na siedzenie i lanie. Poza tym mam tak powycinane seni, że akurat tu zostawał pusty koc i chyba nie muszę mówić jak go było czuć po paru dniach.. odkąd wstawiłam tam kuwetkę to upodobała sobie ją Pigi i czasami idzie tam na dłuższe posiedzenie.. dzięki temu wiem jak jej boby wyglądają
przed jakimiś 15toma minutami stwierdziłam, że jestem nieprzystosowana do życia na tym świecie.. wracaliśmy do domu i w sumie już niedaleko nas na jezdni leżały martwe dziczki
a jeden taki przewieszony przez barierki.. widać było, że chciał gdzieś jeszcze pójść ale sił mu już chyba zabrakło
strasznie mi szkoda gościa, który je potrącił, w końcu z rodziny dzików odszkodowania nie ściągnie, ja na jego miejscu zostałabym po prostu bez auta.. ale te dziczki tak leżące tam.. aż mi się płakać chce normalnie.. strasznie to przykre, że tak ingerujemy w ich przestrzeń życiową.. i że one w poszukiwaniu jedzenia przychodzą do miasta a tu niestety nie mają szans z autami itp
Tylko weszłam do domu chwyciłam świnie (padło na Balbinę) by się pocieszyć.. a ta menda zamiast mnie pocieszyć to chciała mnie odurzyć bąkami
kuwety są pod półką i hamakiem ponieważ to dwa ulubione miejsca na siedzenie i lanie. Poza tym mam tak powycinane seni, że akurat tu zostawał pusty koc i chyba nie muszę mówić jak go było czuć po paru dniach.. odkąd wstawiłam tam kuwetkę to upodobała sobie ją Pigi i czasami idzie tam na dłuższe posiedzenie.. dzięki temu wiem jak jej boby wyglądają
przed jakimiś 15toma minutami stwierdziłam, że jestem nieprzystosowana do życia na tym świecie.. wracaliśmy do domu i w sumie już niedaleko nas na jezdni leżały martwe dziczki
strasznie mi szkoda gościa, który je potrącił, w końcu z rodziny dzików odszkodowania nie ściągnie, ja na jego miejscu zostałabym po prostu bez auta.. ale te dziczki tak leżące tam.. aż mi się płakać chce normalnie.. strasznie to przykre, że tak ingerujemy w ich przestrzeń życiową.. i że one w poszukiwaniu jedzenia przychodzą do miasta a tu niestety nie mają szans z autami itp
Tylko weszłam do domu chwyciłam świnie (padło na Balbinę) by się pocieszyć.. a ta menda zamiast mnie pocieszyć to chciała mnie odurzyć bąkami
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy