CAVIARNIA

ślicznie się prezentują w tej kolorystyce co mają w klatce

Anuleczka! ,ze co ze nie ma zainteresowania , ja zawsze czekam na Wasze fotki żeby oczeta nacieszyć i Loszkami i nienagannym porządkiem w klatce. .

Dziękuje Wam moje kochane
Od jutra się poprawię i zacznę pokazywać moje lalki. Póki co zdrówko im dopisuje. Agatka czuje się dobrze mimo swoich 5 lat a Antośka jest świniaczkiem bardzo wdzięcznym i radosnym. Tofiś zadowolony

Tak trzymać golaski!

Od jutra się poprawię i zacznę pokazywać moje lalki

koniecznie i zrób z bliska foty- zwłaszcza poprosze Agatkę zakochałam się w czarnych skinnkach

Edit:
Antośka jak zwykle sprawdza czy Agatka jest obok Jeśli nie ma to pisk straszny

ale one fajne ha ha. Ja nawet na FB dałam przykład miłosci świnkowej- Twoich dziewczynek/ Moje tylko sie tolerują. No może Mysz i Zuzia sie lubią, ale miłości nie ma

Tak czekałam Jolcia na Twój koment Czarności zamówione przez Ciebie
Anuleczka - zaczepiaste te Twoje hipopotamki i pieseł

hihihi to prawda Jolce nie potrafię odmówić. Ja wiem, że ona je też kocha Moje lalki kochane Pierwszy raz widzę taką wielką miłość między świnkami. Lubią, to mało powiedziane. One żyć bez siebie nie potrafią! Dzisiaj był dzień oliwkowania... jednak skinny od czasu do czasu muszą być "naoliwione" , żeby pozbyć się martwego naskórka. Ja, alergiczka i astmatyczka przekonałam się, że bez tego po kilku minutach tulenia zaczynam psikać i usta mi puchną . Zeby nie skłamać jeszcze Duduś z Albertem od kleymore tak bardzo się kochali. Myślę, że Albert po stracie Dudusia wpadł w depresje i stracił apetyt. To pewnie miało duży wpływ na późniejszy jego stan zdrowia. Świnki jak każde inne zwierzęta potrafią się nienawidzić i przyjaźnić...