Puchata lwica i dwie córy- Ciastka ćwierka str.142

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: martuś »

Jak dziewczyny takie grzeczne to Ty musisz wziąć sprawy w swoje ręce i porozrzucać bobki :twisted: Bo z sikiem to będzie gorzej ale może kiedyś dziewczyny się postarają :lol:
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Martuś dobry pomysł podsunęłaś :laugh: przecież sprzątając kuwetke może mi się wysypać z niej małe co nieco :laugh: :laugh: :laugh:
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Dziś było generalne sprzątanie klatki przy którym dziewczyny jak zwykle pomagały i bardzo się zmęczyły
Obrazek
Ostatnio zmieniony 15 lut 2018, 9:54 przez Anulka1602, łącznie zmieniany 1 raz.
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Po odpoczynku dziewczynki na zmianę obgryzały jabłko i sprawdzały porządek w klatce
Ostatnio zmieniony 15 lut 2018, 9:54 przez Anulka1602, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: martuś »

Nawet nie wiesz jakie męczące jest takie nadzorowanie sprzątającej :neener:
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

One to by mogły być klawiszkami więziennymi bo nie dość że nadzorują każdy ruch Dużej to jeszcze plączą się jej pod nogami i po nogach :laugh: na skutek ich wzorowego nadzoru Duża im sprząta nie godzinę a dwie godziny. Dobrze że nie pomagają przy porządkach świątecznych :laugh:
Awatar użytkownika
Klaudia_1396
Posty: 237
Rejestracja: 26 wrz 2016, 12:56
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Klaudia_1396 »

Czekaj czekaj, jeszcze mają czas..może nawet ci choinkę ubiorą haha albo raczej rozbiorą o.O
Już nawet nie wiem która z nich jest najpiękniejsza :love:
Obrazek
Kazik : -.12.2012 - 07.02.2018 :candle:
Puszek : 01.11.2016 :świnka1:
Helios Cavior : 10.04.2018 :świnka2:
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Napewno choinka by je zainteresowała bo przed chwilą wiewiórka szarpała i obgryzała mi firankę w kuchni. Pewnie mąż przesunął firankę gdy przymykał okno bo zwisała do klatki i momentalnie została odebrana za świetny materiał do zabawy :laugh:
Jass

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Jass »

Jaki cudne puchate Panienki :love:
Mój Koffi miał być dziewczynką....no ale jednak wyszło szydło z worka, i jak już miałam jednego kawalera, to siłą rzeczy musiałam pójść już w chłopców, a nie w dziewczynki :)
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy

Post autor: Anulka1602 »

Tak moje kudłatki wczoraj zasypiały. W tuneliku była jeszcze ciastka ale rudy tchórz zwiał jak tylko zobaczyła zbliżający się aparat :laugh:

Obrazek
Ostatnio zmieniony 15 lut 2018, 10:01 przez Anulka1602, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”