
edit.
dziś Marek stracił welon na tyłku, bo jego ulubionym zajęciem jest siadanie dupskiem we własne siury.
poza tym prezent w szczególności dla fanclubu Zoltara - Cioci: Zagli, Dzimy i Dortezki


i kilka zdjęć


Tango będzie miał sesje, jak się ogarnie, bo na razie jest zły na cały świat, a najbardziej chyba na siebie
