CAVIARNIA

Oj, a to już ją boli?

Tak,boli, Psota nie moze wstac,ani chodzic,a jezt gruba,i wet powiedzial,ze nieprzezyla by narkozy.
Ma u mamy dobre zycie,zostala znaleziona jako malutki szczeniak w sniegu...ktos wykopal dziure w glebokim sniegu i ja tam wsadzil zeby zamarzla, tesciowa uslyszala piszczenie i ja wziela, Psotka to strasznie kochany pies

Biedaczka Tak będzie lepiej dla niej, niech się już nie męczy.
Co do historii... to jak to powiedział Piłsudski - Naród wspaniały tylko ludzie...

Moja puchata Daisy jadla buraczka, i zobaczcie jak sie pieknie usmarowala
no jak jej tu nie zacalowac w te usteczka?

Zacałować obowiązkowo

ale szszszminka
Wygląda jakby miała zaraz flamenco tańczyć

ruby przyznaj się, że jej pomagałaś z makijażem i wyrównałaś? no kurcze, tak równiutko pomalowanych ust może jej niejedna kobita pozazdrościć

bardzo ładny make-up

Laraine pisze:ruby przyznaj się, że jej pomagałaś z makijażem i wyrównałaś? no kurcze, tak równiutko pomalowanych ust może jej niejedna kobita pozazdrościć

WLasnie,ze nie, i jak na szczescie akurat mialam aparat, zrobilam 3 zdjecia ,ale dwa pozostale wyszly niewyrazne, bo strasznie sie z tych ust smialam

No to masz artystkę w domu Daisy na makijażystkę!