Re: Bella i Loki - młode małżeństwo w Pysiowie
: 13 lut 2018, 21:26
W Pysiowie niestety niezbyt kolorowo. Bellandy od 6 miesięcy jest leczona z powodu nadczynności tarczycy spowodowanej cystą. Początkowo leczenie przebiegało bez problemów. Niestety dobra passa nie trwała długo i na początku roku pojawiły się biegunki, które nie dawały się w żaden sposób leczyć, wzdęcia, problemy z przechodzeniem pokarmu przez przewód pokarmowy.
Badania wykazały guz przylegający do krezki jelita o wielkości 3,5 cm x 2,2 cm i to prawdopodobnie on spowodował te wszystkie problemy. Świnka ukończyła w grudniu 7 lat i jej operacja byłaby bardzo ryzykowna - zalecenia, to leczenie paliatywne i eutanazja.
Wczoraj miała zostać uśpiona, ale bardzo chce żyć, próbuje sama jeść, ale ma trudności w połykaniu. W uzgodnieniu z dr Anią chcemy zaryzykować i ją zoperować, a jeśli podczas zabiegu okaże się, że guz jest nieoperacyjny, wtedy nie będziemy jej wybudzać.
Dzisiaj Belcia razem z Loczkiem pojechała do Dinovetu. Niestety przy badaniu okazało się, że jej stan jeszcze się pogorszył, doszły problemy z sercem i Belcia może nie przeżyć narkozy. Zgodnie z planem będzie operowana jutro po południu. Sytuacja jest beznadziejna, ale trzymajcie proszę kciuki za naszą małą księżniczkę.
Badania wykazały guz przylegający do krezki jelita o wielkości 3,5 cm x 2,2 cm i to prawdopodobnie on spowodował te wszystkie problemy. Świnka ukończyła w grudniu 7 lat i jej operacja byłaby bardzo ryzykowna - zalecenia, to leczenie paliatywne i eutanazja.
Wczoraj miała zostać uśpiona, ale bardzo chce żyć, próbuje sama jeść, ale ma trudności w połykaniu. W uzgodnieniu z dr Anią chcemy zaryzykować i ją zoperować, a jeśli podczas zabiegu okaże się, że guz jest nieoperacyjny, wtedy nie będziemy jej wybudzać.
Dzisiaj Belcia razem z Loczkiem pojechała do Dinovetu. Niestety przy badaniu okazało się, że jej stan jeszcze się pogorszył, doszły problemy z sercem i Belcia może nie przeżyć narkozy. Zgodnie z planem będzie operowana jutro po południu. Sytuacja jest beznadziejna, ale trzymajcie proszę kciuki za naszą małą księżniczkę.