Strona 3 z 6
Re: Ogryzek i Portek [Oborniki] WSTRZYMANY
: 30 sie 2019, 19:02
autor: Dzima
Ogryzek dziś po tomografie. Wybudzony i głodny, wcina seler naciowy i wracamy do domu.
Teraz czekamy 14dni na opis, dodatkowo miał pobraną krew w kierunku na ec, bo mimo że na początku przeleczono go fenbendazolem, a pierwsze badanie wyszło negatywne ec, to stoimy w miejscu z leczeniem. Już nie wiem jak mu pomóc.
No nic...czekamy. w razie gdyby opis tomografu był fatalny czeka go operacja tego ucha. Działamy na dwa fronty... jeśli wyjdzie ec przynajmniej będzie wiadomo z czym walczymy. Najgorsza jest ta niewiedza.
Re: Ogryzek i Portek [Rogoźno] WSTRZYMANY
: 14 paź 2019, 19:17
autor: Dzima
Z Ogryzkiem gorzej, świnka zagadka....odstawiliśmy oxytet, ataki są coraz rzadsze, ale zaczęła wyciekać ropa z oka, "męski problem" na razie ogarnięty.
Jutro wizyta i znów myślimy co dalej

Re: Ogryzek i Portek [Rogoźno] WSTRZYMANY
: 15 paź 2019, 21:31
autor: Dzima
Ogryzek wyhodował sobie grzyba i jakieś podrażnienie skóry, dostaliśmy maść kalifornijską (?). Dodatkowo 3 wrzody na oczach, na jednym dwa stare, na drugim oku jeden świeży i najprawdopodobniej przez niego nacieka ropa.

czego jeszcze nie miał Ogryzek, a może się przyplątać??

Re: Ogryzek i Portek [Rogoźno] WSTRZYMANY
: 16 paź 2019, 6:50
autor: margonel
Taki kochany, dobry prosiaczek i tyle nieszczęść. Płakać się chce.
Oby jak najszybciej wszystko się wyjaśniło i wyleczyło.
Re: Ogryzek i Portek [Rogoźno] WSTRZYMANY
: 27 paź 2019, 13:46
autor: martuś
Jak tam Ogryzek? W TK nic nie wyszło?
Re: Ogryzek i Portek [Rogoźno] WSTRZYMANY
: 24 lis 2019, 19:04
autor: Dzima
martuś pisze:Jak tam Ogryzek? W TK nic nie wyszło?
Nic
Trafiliśmy z Ogryzkiem do innego weta (dr Patrycji z Garfield'a), ona uważa, że ataki są spowodowane urazem kręgosłupa, położenie go w określonej pozycji wywołuje taki niby paraliż, od kiedy był nacierany cieczą kalifornijską skóra się poprawiła, mniej się drapie, a co za tym idzie- "wykrętów" mniej. Prawdziwa świnka zagadka. Dostaje Nivalin i zobaczymy co dalej.
Na pewno będzie miał rtg kręgosłupa, bo zawsze miał głowy, wszyscy weci skupiali się na tym nieszczęsnym uchu
Niestety Portek zaczął mu dogryzać, chciałby biegać i....gwałcić...a Ogryzek jest z tych spokojniejszych i nieskocznych. Portek chyba byłby szczęśliwszy z młodszym kumplem i częstszymi wybiegami, bardzo lubi zwiedzać pokój.
Ogryzek dzielny pacjent, przyjmuje leki i probiotyk.
https://www.youtube.com/watch?v=UtiQr6nbDic
Re: Ogryzek i Portek [Rogoźno] WSTRZYMANY
: 08 gru 2019, 15:03
autor: Dzima
Dostałam zagrodę C&C dla tymczasów

Serdecznie dziękuję pani Urszuli z fb
Do zagrody wprowadził się Ogryzek, ponieważ nie jest skoczny, nie wychodzi sam z klatki, więc potrzebuje jak najwięcej miejsca na płasko do chodzenia.
Zagrodę delikatnie zwężyłam, żeby pasowała pod regał.

Re: Ogryzek i Portek [Rogoźno] WSTRZYMANY
: 09 gru 2019, 16:41
autor: Świnkolub
Trzymam kciuki za Ogryzka. Nie daj się, chłopaku!

Re: Ogryzek i Portek [Rogoźno] WSTRZYMANY
: 04 sty 2020, 20:06
autor: Dzima
U Ogryzka gorzej.
Wchodzi w Nowy Rok ze starymi-nowymi chorobami

W oku znów pojawił się wrzód, oba oczka zachodzą mu ropą "śpiochami" po nocy. Ogryzek nie potrafi sam się umyć. Fajtłapa. Musiałam go przystrzyc przy jajkach, bo się chłopak brudzi i skleja. Odkryłam zaczerwienioną skórę, wygląda na odparzoną. Waga ładnie stoi w miejscu, przynajmniej nie chudnie

I pojawił się u niego stary/nowy ropień- dokładnie w tym samym miejscu, kiedy go znaleziono.
Prawdziwa świnka-skarbonka
Ogryzek trafia do Wirtualnych Adopcji.
Serdecznie dziękujemy Pani Joli S. (która jest DS Kasjana - aktualnie Tadzio) za przesłanie dla Ogryzka (no i Portka na doczepkę..) norki i tunelu oraz Hepatiale Forte.

Re: Ogryzek i Portek [Rogoźno] WSTRZYMANY
: 04 sty 2020, 21:31
autor: martuś
Biedny maluszek
