Moja wetka, z ktora konsultowalam ten przypadek powiedziala, ze jedyne co podaje sie w takim wypadku to Azodyl. Problem w tym, ze odpowiada on florze psom i kotom, niekonieczne swinkom. Jednak w takim wypadku, w sytuacji podbramkowej, moze to byc jedyne wyjscie.
Lek jest sprowadzany z USA. Jednak trzeba go podac w kapsulce, nie wolno jej otwierac, wiec dawka tez bedze za duza.
Tyle zdazyla mi powiedziec
