CAVIARNIA

Oto nasz nowy towarzysz na DS - przedstawiam Wam
RAMBO


Rambo to świnka idealna - dla ludzi i prosiaków, które nie są socjopatami jak Twist.
Łączenie póki co przebieg okrutnie, bez ofiar, jednak serio ciężka sprawa.
Tango na to wszystko ma delikatnie mówiąc wylane, obserwuje sobie.
więcej na ten temat http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 4&start=60

Tutaj chłopaki kulturalne bo na kolankach, oby nauczyli się być tacy w klatce.

Aż trudno uwierzyć, że tak się kotłują w klatce, prawda?

Można by rzecz, że masz tri-kolorek, ale w trzech świnkach super
Łączenie widzę idzie ciężko póki co.. trzymam kciuki by się sytuacja uspokoiła

Uwielbiam Rambo, szczęściara z Ciebie, że Ci się taki przystojniak trafił
Powodzenia w dalszym łączeniu

http://www.youtube.com/channel/UCjUD5Z_ ... lBg/videos

oto i świntuchowy kanał
na filmach jak to się docierają prosiaki. Twist w ramach bezpieczeństwa dla maluchów w klatce.
jest szansa na połączenie chociaż Tanga i Rambo?

nie wiem
ktory tak szczeka zebami?
Tango jest boski
i rudaski tez sa fajne.
Jeden generalnie spiernicza przed Tango -wyraznie sie go boi. Ten najmniejszy w towarzystwie.
Z tym dlugowlosym rudzielcem (Rambo)to Tango by sobie chetnie pogadal - chyba na zeby z kolei i to ze wzajemnoscia.
Jeszcze dopisze, ze to takie charakterystyczne dla swinek - jak sie nie lubia to pokazuja, jak bardzo chca sie spotkac.
Gryza prety do siebie, sa soba bardzo zainteresowane.

fenek pisze:
ktory tak szczeka zebami?
(...)
Z tym dlugowlosym rudzielcem to Tango by sobie chetnie pogadal - chyba na zeby z kolei i to ze wzajemnoscia.

na zmianę każde szczekało zębami.
ostatnim zdaniem jestem załamana

ale nic nie jest przesadzone naprawde.
Natomiast mi sie wydaje ze u swinek jest tak, ze im bardziej sa soba zainteresowane, tym gorzej wychodzi laczenie.
nie zalamuj sie jeszcze.
dopoki sie jakos toleruja - to jest szansa.
Gorzej jakby lataly za soba non stop...niestety

Do laczenia to trzeba miec duzo cierpliwosci. I spokojnie przedluzac im czas wspolnego pobytu.
i dac max duza przestrzen do ucieczek.
Moim zdaniem samce sa bardziej terytorialne i jak maja duzo miejsca - mniej jest wtedy awantur.


ps.
ja bym zamknela im klatki.
Glownie z 2 powodow.
Raz by nie mogly tam sie schowac. dwa swinka chronia swoj dom przed intruzem.

Ale Rambo jest do mojej Leny podobny

Malo zdjec
(wzdycham)
Tango jest cudny i zdjecia nie oddaja uroku calego tego malego bialego cialka
ale charakterek to on tez ma

Cieszę się, że podoba Ci się Tango - wiele osób przeraża ten himmek z uwagi na czerwone oczy. A to taki kochany świntuch!