Cysty/ guzy/ torbiele

Kamienie w nerkach, osad w pęcherzu, zapalenie pęcherza, kastracje i sterylizacje;

Moderator: Dzima

Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3797
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Cysty?

Post autor: Jack Daniel's »

Tak samo jak może pęknąć, bądź zamienić się w gorsze rzeczy. Dobrze jednak mieć to pod kontrolą.
Podpis usunięty przez administratora.
Awatar użytkownika
Ogsja
Posty: 34
Rejestracja: 25 lut 2014, 17:02
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Łyse boczki (problemy hormonalne)

Post autor: Ogsja »

Moja świnka od dłuższego czasu ma łysiejące boczki. Byłam z nią u weterynarza, który ,ze względu na umiejscowienie (symetrycznie na obu boczkach,w okolicach zadka), stwierdził,że mogą być to cysty na jajnikach. Po USG okazało się jednak,że to nie to. Stwierdził,że ewentualnie mogłaby to być grzybica i przepisał jej szampon,w którym miałam ja kąpać. Kąpałam ją,ale efektów nie widać. Co jest dziwne - prosiak nie ma klasycznych objawów grzybicy (przynajmniej z tego co czytałam),łysieje bardzo powoli,nie gryzie się tam ani nie drapie,nie ma ranek czy łuszczącej się skóry. Włoski odrastają,ale jakby słabe i "pogięte" albo zaatakowane przez.. to coś. Wygląda na to,że zaczyna też tracić włosy na rozetkach. Oprócz tego nie ma żadnych innych objawów, nie jest osowiała i normalnie je. Ma 4 lata. Macie jakieś pomysły co to może być?

Wrzucam fotki,może to coś pomoże:
Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3797
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Łyse boczki

Post autor: Jack Daniel's »

Szampon na grzybicę, ciekawe :) A pod kątem łupieżu była świnka badana? Swoją drogą rzadko się spotyka czteroletnią świnkę bez cyst... że tak spytam - czy weterynarz specjalizuje się w gryzoniach?
Podpis usunięty przez administratora.
shoti1910

Re: Łyse boczki

Post autor: shoti1910 »

Łysiejące symetrycznie boki mogłyby wskazywać na nadczynność tarczycy.
Awatar użytkownika
Ogsja
Posty: 34
Rejestracja: 25 lut 2014, 17:02
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Łyse boczki

Post autor: Ogsja »

Nie wiem,czy specjalizuje się w gryzoniach. A pod kątem łupieżu świniak nie była badany.
Przypomniało mi się a propos tej tarczycy,że mówił,że łysienie może być spowodowane zaburzoną gospodarką hormonalną,ale jakich hormonów - to już nie powiedział. A i na USG wyszło,że ma powiększone narządy płciowe,ale nie na tyle,żeby mogło to być coś niebezpiecznego.
A świniak łysieje..
Metalove

Re: Łyse boczki

Post autor: Metalove »

Ja bym jeszcze poleczyła na grzyba czymś porządnym ze 2-3 tygodnie i jeśli wtedy nie będzie poprawy brała pod uwagę hormony.
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3797
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Łyse boczki

Post autor: Jack Daniel's »

Powiększone narządy płciowe, to mogą być cysty na jajnikach...
Podpis usunięty przez administratora.
Awatar użytkownika
Ogsja
Posty: 34
Rejestracja: 25 lut 2014, 17:02
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Łyse boczki

Post autor: Ogsja »

Dziękuję za informacje :)
Ale i tak nie zostaje mi nic innego jak pójść z nią znowu do weta w najbliższy czwartek.. ale tym razem gdzieś indziej i zobaczyć,co powie ktoś inny.
Dam znać po wizycie. :)
Metalove

Re: Łyse boczki

Post autor: Metalove »

Daj znać! Też mamy problem z Eddą, ale u niej to na 95% grzyb, bo widać odrastające włosy.
Awatar użytkownika
Ogsja
Posty: 34
Rejestracja: 25 lut 2014, 17:02
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Łyse boczki

Post autor: Ogsja »

Właśnie wróciłam od weta.
Okazało się,że Kaja ma guza wielkości śliwki na jajniku,a narządy płciowe są dysfunkcyjne,nie wytwarzają hormonów i dlatego tak łysieje. Świniaka można zoperować,ale guz jest duży,nie wiadomo czy nie ma przerzutów (wet stwierdził,że można zrobić rentgena i sprawdzić czy nie ma do płuc i wówczas myśleć o operacji),a ona ma już 4 lata. Operacja jest ryzykowna,a bez niej świniak może przeżyć jeszcze ok. miesiąca.. Nie wiem co robić ;(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ moczowo-płciowy”