Na pewno nie usypiaj! Złamanie nie jest powodem do usypiania zdrowego zwierzęcia. Czy można nóżkę złożyć - nie wiem. Ale jutro idę do mojej wetki to mogę jej to zdjęcie pokazać.
Jednak ja byłam szczęśliwą opiekunką świnki na 3 łapkach, radziła sobie lepiej niż niejedna w pełni sprawna
Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
Moderator: Dzima
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
- Jack Daniel's
- Posty: 3797
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
Mogę jutro spytać dr Kasi. Już parę kości złożyła, ale tutaj... puzzle są.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23117
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
Nie je i nie pije, bo ją boli.
Umieść może świnkę w pudelku po butach, wypełnionym sianem, żeby uniemożliwić poruszanie, to zmniejszy ból. Kiedyś w ten właśnie sposób leczyło się złamania u świnek - zrost następuje bardzo szybko, w ciągu kilku dni, ale łapka jest zwykle krzywa i sztywna.
jeśli nie je i nie pije, to koniecznie trzeba ją dokarmiać!
Umieść może świnkę w pudelku po butach, wypełnionym sianem, żeby uniemożliwić poruszanie, to zmniejszy ból. Kiedyś w ten właśnie sposób leczyło się złamania u świnek - zrost następuje bardzo szybko, w ciągu kilku dni, ale łapka jest zwykle krzywa i sztywna.
jeśli nie je i nie pije, to koniecznie trzeba ją dokarmiać!
Re: Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
Dokarmiam ja
Obieraczka posiekałem marchewkę i wcina aż miło patrzeć
Ogórkiem jednak gardzi, papryką tez.
Teraz leży na boku, chyba trochę jest zmęczona.
Wydaje mi się, że boi się ruszać.
Opatrunek ją raczej nie krępuje, ma wolne trzy łapki.
O usypianiu staram się nie myśleć.
Wole jej ulżyć jak najszybciej, a wet powiedziała że ma mocno połamane kości do tego odprysk z jednej ustawił się w poprzek co widać na zdjęciu i utkwił w mięśniach do tego ma wyłamaną w stawie masakra.
Gdybym wiedział, że sie może tak uszkodzić.
Nigdy nie pozwoliłbym jej buszować po tapczanie.
Obieraczka posiekałem marchewkę i wcina aż miło patrzeć
Ogórkiem jednak gardzi, papryką tez.
Teraz leży na boku, chyba trochę jest zmęczona.
Wydaje mi się, że boi się ruszać.
Opatrunek ją raczej nie krępuje, ma wolne trzy łapki.
O usypianiu staram się nie myśleć.
Wole jej ulżyć jak najszybciej, a wet powiedziała że ma mocno połamane kości do tego odprysk z jednej ustawił się w poprzek co widać na zdjęciu i utkwił w mięśniach do tego ma wyłamaną w stawie masakra.
Gdybym wiedział, że sie może tak uszkodzić.
Nigdy nie pozwoliłbym jej buszować po tapczanie.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2015, 19:21 przez sirQuendi, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
Ze zwierzętami jest tak, że jeśli przyjdzie właściwy moment na uśpienie...to będziesz to wiedziała i już...
Jeśli walczy, to pomóż jej walczyć To niesamowite zwierzęta i wiele razy zaskakują nas...zwykłych ludzi.
Ja osobiście bym ograniczyła ruchomość śwince i obserwowała apetyt i wagę prośka.
Jeśli walczy, to pomóż jej walczyć To niesamowite zwierzęta i wiele razy zaskakują nas...zwykłych ludzi.
Ja osobiście bym ograniczyła ruchomość śwince i obserwowała apetyt i wagę prośka.
Re: Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
No właśnie
Waga świnki mnie martwi, uratowałem ją z zoologicznego 14.02.
Miała wtedy niecałe 220g zakładałem ze miała około 6-7 tyg.
W piatek ją wazyłem miała 350g
Dzis u wet było 335g
Różnica z wagami to może 5g ale pozostałe gramy w jeden dzień????
Waga świnki mnie martwi, uratowałem ją z zoologicznego 14.02.
Miała wtedy niecałe 220g zakładałem ze miała około 6-7 tyg.
W piatek ją wazyłem miała 350g
Dzis u wet było 335g
Różnica z wagami to może 5g ale pozostałe gramy w jeden dzień????
Re: Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
mój prosiak z zapaleniem płuc przy wadze 160g (był bardzo malutki) przy zapaleniu płuc w jeden dzień spadł mi do 130g...i trzymał tą wagę kilka dni...ale później zaczął powoli przybierać... ważne żeby waga nie leciała zbyt szybko i zbyt długo jeśli się zatrzyma to jest szansa, że będzie dobrze Przy takim osłabieniu wydaje mi się, że amputacja to wyrok...bo zawsze narkoza niesie wysokie ryzyko.
Re: Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
Czytałem dzisiaj o amputacji u chomika bez narkozy tylko z zamrożeniem łapki.
Nie wiem co o tym myśleć.
Wet mówiła, że jeśli się nie zdecyduje to tylko Luśka będzie cierpieć. I najprawdopodobniej sama odgryzie sobie łapke.
Nie wiem co o tym myśleć.
Wet mówiła, że jeśli się nie zdecyduje to tylko Luśka będzie cierpieć. I najprawdopodobniej sama odgryzie sobie łapke.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
A gdzie tam bez narkozy! Mój chomik i świnki miały operacje w narkozie wziewnej - ta jest lepsza dla gryzoni podobno.
Re: Świnka skoczyła z wysokości 20 cm
Dobry chirurg lub amputacja. Nie uśpienie. A amputacja wysoka, bo prośki często rozgryzają kikuta. Polecam lek. Procyszyn w Warszawie. Przynajmniej zdjęcie prześlij. I świnka nie chomik, więc bez narkozy wykluczone. A skoro nie je, to trzeba szybko.