Strona 3 z 3
Re: Pyza kochany grubasek :(
: 02 paź 2013, 7:43
autor: joasior
Biegaj maleńka szczęśliwa za Tęczowym Mostkiem

Re: Pyza kochany grubasek :(
: 02 paź 2013, 11:12
autor: ANYA
Re: Pyza kochany grubasek :(
: 02 paź 2013, 18:35
autor: Olga1109
Re: Pyza kochany grubasek :(
: 05 paź 2013, 12:07
autor: Nuna
Moja mała... Żałuję że nie zdążyłam jej odwiedzić od kiedy była już u ciebie, a teraz już nie dam rady tego zrobić
Ale wiem że miała u ciebie najlepiej jak tylko mogła i dziękuję ci za to.
Trzymajcie się razem z Hiacyntką...

Re: Pyza kochany grubasek :(
: 05 paź 2013, 13:18
autor: Kasia
Ona na pewno Cię pamiętała. W końcu spędziła z Tobą kawał swojego życia, ale wiesz, że później też była szczęśliwa. Dbałam o nią jak tylko potrafiłam

Hiacyntka jest przygnębiona, trochę osowiała, ale jutro przyjeżdża do niej koleżanka, więc mam nadzieję, że chociaż trochę wynagrodzę jej tym stratę.
Re: Pyza kochany grubasek :(
: 05 paź 2013, 18:28
autor: Nuna
Re: Pyza kochany grubasek :(
: 05 paź 2013, 19:44
autor: Kasia
Pewnie, że nikt się nie pogniewa.
Ostatnie zdjęcie jest cudowne. Cała Pyza, która zawsze szukała kontaktu z człowiekiem...
Re: Pyza kochany grubasek :(
: 08 paź 2013, 8:13
autor: Inez
Dla Pyzy

była cudowną świnką.