CAVIARNIA

Cooyo pisze:Takie to mam wredne świnie

a moje wredne świnie jak leżała siatka buraków na przetwory 5kg. to jadły przez siatkę i zdziwione że je wyrzuciłam z przedpokoju i stały pod drzwiami bo wiedziały co tam dobrego no i dlatego ten burak u nas pożarty w całości już

Ziewy boskie Nowa klatka? Czy powiększony wybieg?

swissi pisze:a moje wredne świnie jak leżała siatka buraków na przetwory 5kg. to jadły przez siatkę i zdziwione że je wyrzuciłam z przedpokoju i stały pod drzwiami bo wiedziały co tam dobrego no i dlatego ten burak u nas pożarty w całości już

Ojej, co za potworki
Już to chyba kiedyś pisałam, ale moi chłopcy nie lubią buraków - może powinnam się cieszyć?

loriain pisze:Ziewy boskie Nowa klatka? Czy powiększony wybieg?

Powiększony wybieg (w sumie klatka jest połączona z wybiegiem) i jeszcze jedna półka

Własnie sobie poczytałam i pooglądałam i zakochałam się we wszystkich panach na zabój

Dziękuję za nich!

Ja się zastanawiam ile można jeść... Chcę któregoś wziąć, nie mogę, bo jedzą. Przychodzę półgodziny później - oni dalej jedzą...

Tata pojechał do "sklepu" po polipropylen kanalikowy i dostał kawałek za darmo 100 x 300 cm

A więc będziemy działać!

Czyżby doświnienie?

Haha, chciałabym , ale na razie to nie jest zbyt dobry pomysł, bo Cookie jest za bardzo skłócony z Rubinem i Zeusem, a ta dwójka ciągle na siebie grucha i turkocze , więc nie wiem co by to było, gdyby jeszcze wcisnąć tam czwartą świnkę

Po prostu powiększamy mieszkanko świńskie, a w sumie robimy tak jak było kiedyś, ale trochę więcej miejsca jest

I przedstawia się to tak:
klatka 116 cm x 60 cm + 110 cm x 115 cm



I Rubin odpoczywający na włościach

Ale się Rubinowi domek trafił, rewelacja Dobrze, że mają taki teren i gdzie się przed sobą schować