CAVIARNIA

ok, jutro się za to wezmę, to będzie niezłe wyzwanie

Więcej takich szefów!!!

@Iceberg, zostałaś autorem pierwszego postu - jęsli będa jakieś globalne zmiany - zawsze możesz wpisać, albo zmienić tytuł.

Iceberg1976 pisze:Nooo a jakbym pomalowała jednemu głowę a drugiemu doopkę to byłby: Buracco Caputi i Buracco Zadencjusz

No ale dzieki temu chociaz Iceberg (i parę innych osób) mają BIAŁE ŚWIĘTA

sosnowa pisze:No ale dzieki temu chociaz Iceberg (i parę innych osób) mają BIAŁE ŚWIĘTA

taaaa jest biaaaało

za każdym razem ja wchodzę do "świniarni" to mam oczopląs

Ostatnia sierotka czyli chora z okiem z mv już u mnie, Prunella http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=3800
wygląda tak sobie, boby są i sianko wcina. Oczka chyba nie da się ocalić, na razie krople 5x dziennie. Z tym, że konsultacji okulistycznej to ona nie miała, więc dopiero po świętach. Malusia jest.

Moje też nieco maławe, szczególnie czarnoucha, ale apetyt jest, humory też, znaczy się nie jest źle. Dzikie umiarkowanie, wieją przed ręką, ale bez niej poruszają się całkiem normalnie, czarnoucha potrafi się nawet położyć w sianie i leży mimo ruchu wokół (co dużo znaczy, przy dwójce dzieci), czasem nawet się na dużych wydrze - chyba wychodzą zalety dużego stada. Lubi też drapanie po pleckach. Bielsza i większa to większy wypłosz, za to małą skubie w zadek. W poniedziałek do weta, bo czarnoucha kaszle i kicha - nie bardzo i nie często, ale jednak.

Moja już się wydziera, jak otwieram lodówkę czy one mają to w genach?
Ma też maleńkie strupki na plecach, może po zastrzykach, pogryzieniu, ale też może być grzybek Obserwujcie swoje.

Moja mniejsza ma mnóstwo strupków od tej większej