Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Zaiste, wieżowiec mają! Całuski dla panienek!
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
no właśnieSiula pisze:Dobra, zapomniałam. Daruje Ci tym razem, bo tak niedługo będzie Was więcej
Ula! Dawno nie było fotek samych dziewuch
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
U nas się trochę dzieje. Lucynce trzeba było otwierać i czyścić oczodół i okazało się też, że Uleczka ma totalnie zniszczoną błonę w uchu. Kropimy ucho prawe ucho, ale nie jest też w porządku z lewym zębem i nie wiadomo co dokładnie ją boli. Zęba na razie nie ruszamy, bo nie jest źle, a gdybyśmy chcieli coś zrobić, to trzeba by było usuwać również oczko Natomiast całe stado przyzwyczaiło się już do klatki i urządza w niej radosne galopady powodując łomoty i tąpnięcia
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Oj to trzymamy bardzo mocno za dziewczynki
- Siula
- Posty: 4007
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Dziewczynki kochane trzymam za zdróweczko i cieszę się, że im się dobrze mieszka
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
U nas w skrócie:
Niestety w sobotę odeszła Luna (myszka)
Wczoraj Lucynka miała sterylkę. Oczodół i zębodół ok, ale trzeba jej masować okolice oczka, bo zbierają jej się łzy, które mogą powodować stan zapalny.
Uleczka właśnie skończyła inhalacje.
Cała reszta je, bobczy i się leje
Niestety w sobotę odeszła Luna (myszka)
Wczoraj Lucynka miała sterylkę. Oczodół i zębodół ok, ale trzeba jej masować okolice oczka, bo zbierają jej się łzy, które mogą powodować stan zapalny.
Uleczka właśnie skończyła inhalacje.
Cała reszta je, bobczy i się leje
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Mocno trzymam za szybka i bezproblemową rekonwalescencję!
Biedna myszka
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Żal Lunki. Strasznie króciutko żyją te maleństwa. Reszta nieźle daje Wam w kość, jak widzę. Trzymajcie się!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Lucynko Małe już nie są małe! Stado już się zakumplowało czy zdarzają się przepychanki?
Dla Lunci
Dla Lunci
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Są wieczne przepychanki Zwłaszcza jak Lucynka była odizolowana po zabiegu, to się zaczęła Panda panoszyć. Upierdliwie goniła Milkę a i starszym się czasem zgarnęło. Natomiast Mysza + Panda + Milka to Wielka Doborowa Banda - zwykle wszędzie łażą razem i przepychają się też między sobą.martuś pisze:Lucynko Małe już nie są małe! Stado już się zakumplowało czy zdarzają się przepychanki?
Teraz są coś poprzeziębianie. Inhalujemy Lucynkę, jeden dzień głośniej oddychała Uleczka, jeden dzień Milka teraz cisza, mam nadzieję, że na dłużej.