Strona 19 z 34

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 03 lip 2015, 8:15
autor: joanna ch
szkoda że nie zostałam i nie spojrzałam czy tym razem udało się więcej tych zębów ciachnąć... oby to starczyło na jak najdłużej...

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 03 lip 2015, 14:15
autor: porcella
Zdecydowanie więcej - dr Magda cięła prawie przy dziąsłach, tyle, żeby było czym chwycić jedzenie.
Na jutro się szykuję na ogladanie norniczej paszczy przy wymianie trocin.

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 05 lip 2015, 14:25
autor: porcella
Siekacze Zęboliny odrastają w tempie wyścigowym :glowawmur: i oczywiście w kształcie półokrąglym, tzn zaginają się pod spód. Daje radę ze zjedzeniem ogórka, tartej marchewki i innych takich drobnych warzywek, siekanego bialka z jajka - to widziałam, co je z karmy - nie mam pojęcia.
Na razie ich nie zabiorę do weta - w ten upał, pogadamy jak się ochłodzi... Najdziwniejsze jest, że piją tyle samo, co przy normalnej pogodzie. Odnoszę też wrażenie, że najwięcej piła ta, która odeszła - pewnie była na coś długotrwale chora.

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 08 lip 2015, 21:29
autor: porcella
Już myślalam, że mi popadają w upale. Leżaly plackiem pod wiórami, jedna za drugą. Ale dzisiaj nastapiło nagłe ozywienie, nie wiem, czy pod wpływem arbuza, czy tylko ochłodzenia. W każdym razie dziewczynki zachowują sie jak poprzednio :-)

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 15 lip 2015, 18:58
autor: porcella
Nie wiem, co na to zoodietetycy, ale kocia karma jest naprawdę fantastycznie smaczna, takie kawalki w saszetce - ładnie mozna podac bez sosu :-). Zajadają się nią, szczególnie Zębolina, swoim biednym, krzywym ryjkiem. Siekacze podrosły, ale jeszcze ze dwa tygodnie wytrzymają. Mam nadzieję...

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 16 lip 2015, 18:54
autor: paprykarz
Moja Halina też szalała za kocia karmą. Teraz też polecali mi ja podawać mastomysom a one maja ja gdzieś.

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 16 lip 2015, 18:55
autor: pucka69
Pewnie licha ta Twoja karma :lol:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 16 lip 2015, 18:57
autor: joanna ch
Już sobie wyobrażam Zębolinę zmagającą się z kawałkiem mięska :102:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 16 lip 2015, 21:05
autor: porcella
Bardzo dobrze jej to idzie. Podobnie, jak i pozostałym. Myślę, że trochę białka przyda się staruszkom, a u nas ostatnio idzie tego sporo przy dwóch rosnących kociakach.

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

: 16 lip 2015, 23:02
autor: paprykarz
pucka69 pisze:Pewnie licha ta Twoja karma :lol:
Pucka to żeś mnie pocieszyła heheheh A ja myślę, że im nieba przychylam :rotfl:

Porcella mnie naprowadziła na ślad pewien. Halina jadła karmę dla kociaków bo kociak był na stanie :) A teraz wieśniara (yy tfu ... kochana koteczka) już rok skończyła to ma karmę dla dorosłych kotów to może mastomysom nie pasi to.