CAVIARNIA

Zaznaczyłam opcję "żwirek - dół, trociny - góra", ale ja w sumie robię tak, że na miejsce, gdzie świnka się załatwia i gdziejest poidełko, z którego czasem wyleje się trochę podczas picia, jak nie złapie pyszczkiem etc, sypię żwirek, a na całą resztę - trociny. Czasem do domku mieszam trociny ze żwirkiem, bo jednak ona czasem lubi się tam załatwić.

mówimy tu o żwirku niezbrylającym

No właśnie. A na każdym, który oglądałam pisze, że jest zbrylający http://www.zwierzakowo.pl/sklep/zwirki- ... benek.html

Ja powiem szczerze, że przez jakiś czas miałam żwirek silikonowy pod matą. Moje świnki nigdy nie zaglądały pod matę i z tego co pamiętam nawet ich nie interesował. Żwirek "zużyty" zabarwiał się na brązowo i był do wymiany. Plusem było to, że nie pęczniał jak żwirek drewniany, nie brudził maty i nie miał zapachu. Prawdę mówiąc nie pamiętam jak z jego wydajnością, bo było to dawno, ale może jeszcze kiedyś spróbuję to opiszę dokładnie wrażenia.

jonia pisze:http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pod ... 31415#more a czy ta mata jest do prania w sensie że wielorazowy użytek?

pierwszy raz to widzę.

wracam do tematu podkładów... już wiemy, że Seni są chyba najbardziej wydajne
wczoraj przyszły do mnie zamówione na próbę Lilbed
standardowo podkłady mają chłonność 550 ml
większość SUPER CHŁONNYCH podkładów na allegro nawet nie ma podanej chłonności
naprawdę dobre podkłady mają 750 ml chłonności i one są już bardzo dobre
te, które kupiłam na próbę to LilBed 60 x 90 cm o chłonności 2090 ml za 1,20 sztuka
można porównać sobie cenowo, wychodzi chyba tyle co SENI o ile się nie mylę
ale absorpcja jest o niebo większa więc jeśli ktoś używa samych podkładów lub ma chorą świnkę to może warto się nimi zainteresować.
tak więc sugerujcie się nie grubością podkładu ale jego chłonnością
ja akurat tnę je na mniejsze kawałki i kładę Szarlotcie w miejsca, gdzie sobie poleguje i siusia jednocześnie (wszystkie tak robią??) żeby nie leżała na posiusianym.

mamajasia30 pisze: ja akurat tnę je na mniejsze kawałki i kładę Szarlotcie w miejsca, gdzie sobie poleguje i siusia jednocześnie (wszystkie tak robią??) żeby nie leżała na posiusianym.

Oczywiście, że wszystkie tak robią - przecież najlepiej poleżeć sobie w zasikanym
A co do podkładów - bardzo sensowna uwaga.
Nie wiem, jaką chłonność mają Seni (i jakoś nie mogę trafić na informację), ale kiedy próbowałam ich używać, okazywały się zbyt słabe i po kilku godzinach były do wyrzucenia.
Być może LilBed okażą się lepsze - czekam na opinię!

Podkłady Lilbed wystepuja w 2 wersjach chłonosci
rozmiar ten sam czyli 60x90 chlonnosc ekstra 1500ml i maxi 1750ml

natomiast ta wyższa chlonnosc ,o ktorej wspominasz dotyczy pieluchomajtek

Z ciekawości sięgnęłam po opakowania podkładów i też nie mogę znaleźć nic na temat chłonności. Może od razu podzielę się opinią moją opinią na ich temat:
- MoliNea (ja miałam normal) firmy Hartman: są najcieńsze jakie miałam i najgorsze, po drugie folia czasem przepuszczała siuśki, co ciekawe jak powiedziała moja koleżanka "pachną bobasem"
- EgoSan firmy Santex (miałam zielone opakowanie): na pewno lepsze od powyższych, ale gorsze od Seni, bezzapachowe
- Happy firmy Bella Baby: całkiem fajne, grubość wydaje się być jak Seni, ale jednak mniej chłonne. Nie podoba mi się tylko delikatny "chemiczny" zapach, ale widzę, że świnki nie narzekają. Zapłaciłam 15zł za 10sztuk.
- Seni Soft: póki co najlepsze, ale i najdroższe. Jednak wydaje mi się, że nawet po nasiusianiu zostają miękkie i nie pozostawiają zasiusianego wklęsłego placka. 5 sztuk około 10zł.
Jednak jakość idzie w zgodzie z cena. Czekam też na opinie dotycząca Lilbed.

wyższa chłonnośc i w podkładach jest
tutaj kupiłam te podkłady

http://reha24.pl/produkt/lilbed-podklad ... bd-8421-02

5 sztuk seni za 10 zł to chyba dużo... coś mi się zdaje że można sztukę za 1,2 kupić
sekunda sprawdzę gdzie kupowałam do sklepu... o tutaj:

http://www.blizejciebie.pl/podklady_hig ... _575_578,0

nie pamiętam tylko czy nie trzeba na firmę, w tym pierwszym sklepie na pewno nie, bo kupowałam jako osoba prywatna a w tym drugim kupuje jako firma więc nie mam pojęcia.

Nie wiem czy moje testy są wiarygodne bo ja podkładów sporadycznie używam tak wyrywkowo, na pewno mogę stweirdzić że najgorsze do tej pory były AKUKU cienkie i liche, PANDA (to taka inna forma BELLI) niezłe, no i te nowe najlepsze jak do tej pory, ale nie jestem starym wyjadaczem więc nie wiem.

Ja ostatnio znowu wróciłam do podkładów Seni, bo nie daję rady finansowo klatki 120 żwirkiem wykładać Do tej pory tak przeważnie robiłam a na żwirek kładłam matę łazienkową. Z drugiej strony niewielka chyba to oszczędność Teraz już tylko w dwóch kątach klatki sypię żwirek, tam gdzie najczęściej siusiają. Podkład zmieniam codziennie a żwirek co 2 dni. Z tym, że taką sporą warstwę go sypię. Mam tylko 2 świnki, które siusiają chyba za 4! Doszłam do wniosku, że kupienie karmy to pestka w porównaniu z tym ile trzeba wydać na żwirek i podkłady.