
Nowe dzieje
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Harvistek i spółka/kochajmy, tak szybko odchodzą
Pandorzaste, pomysł extra! na pewno wszystko ze świniurkami będzie ok 
			
			
			
									
													
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
			
						
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215- Pandorzaste
- Posty: 419
- Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
- Miejscowość: Kolbudy
- Kontakt:
Re: Harvistek i spółka/kochajmy, tak szybko odchodzą
No i wszystko się nam posypało. Elementem składowym posypania się był kurier, który miał dowieźć ważną rzecz do samochodu, ale się zgubił (bo czemu by nie). Na pewno nie jedziemy jutro w nocy, nie wiadomo kiedy i co gorsza - nie wiadomo, czy uda się nocą. Będę jeszcze się starać, ale trochę macki mi opadły. Przepraszam Harvejową za śmiecenie w wątku! *ale damy radę i świnki i my*
			
			
			
									
																
						- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3165
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Harvistek i spółka/kochajmy, tak szybko odchodzą
U nas tak leje i grzmi, że się ochłodziło. Jeśli i u was jest taka pogoda, to nie powinno być problemu z przegrzaniem. Poza tym, przygotuj sobie butelki z zimną wodą, albo wkład do lodówki turystycznej, i to wystarczy.
			
			
			
									
																
						- 
				
				Harvejowa
Re: Harvistek i spółka/kochajmy, tak szybko odchodzą
Tak oddycha moje kochane maleństwo...a ja każdego dnia zastanawiam się co on czuje ? Czy tylko ja mam wrażenie, że to jest męczące ? 
https://www.youtube.com/watch?v=OrcTlx4 ... e=youtu.be
			
			
			
									
																
						https://www.youtube.com/watch?v=OrcTlx4 ... e=youtu.be
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Harvistek i spółka/Czy Mufik się męczy?
 biduś.. może miał gorszą chwilę? a pokazywałaś wetowi? kurcze.. ale pomiędzy tymi gorszymi chwilami na pewno ma te lepsze i jest mega szczęśliwy.. tym bardziej z taką piękną żonką
 biduś.. może miał gorszą chwilę? a pokazywałaś wetowi? kurcze.. ale pomiędzy tymi gorszymi chwilami na pewno ma te lepsze i jest mega szczęśliwy.. tym bardziej z taką piękną żonką  
  
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
			
						
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215- 
				
				Harvejowa
Re: Harvistek i spółka/Czy Mufik się męczy?
Nie da się z tym nic zrobic   niestety znów mamy spadek formy. Apetyt ma ale mało się rusza i jakby to dziwnie nie brzmiało płacze. Mam nadzieję, że jeszcze się chłopak dźwignie
 niestety znów mamy spadek formy. Apetyt ma ale mało się rusza i jakby to dziwnie nie brzmiało płacze. Mam nadzieję, że jeszcze się chłopak dźwignie
			
			
			
									
																
						 niestety znów mamy spadek formy. Apetyt ma ale mało się rusza i jakby to dziwnie nie brzmiało płacze. Mam nadzieję, że jeszcze się chłopak dźwignie
 niestety znów mamy spadek formy. Apetyt ma ale mało się rusza i jakby to dziwnie nie brzmiało płacze. Mam nadzieję, że jeszcze się chłopak dźwignie- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Harvistek i spółka/Czy Mufik się męczy?
Mufisiu.. bądź twardy! Dla swojej Dużej, dla ciotek.. no i nie wspominając o tej piękności co masz obok w klatce   
   
  
			
			
			
									
													 
   
  
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
			
						
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Harvistek i spółka/Czy Mufik się męczy?
A robiłaś rtg płuc? A może od trotów mu się tak robi? Pył i te sprawy?
			
			
			
									
													Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Pandorzaste
- Posty: 419
- Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
- Miejscowość: Kolbudy
- Kontakt:
Re: Harvistek i spółka/Czy Mufik się męczy?
Nasza biała świnka robi tak co jakiś czas (dwa-trzy razy dziennie po kilkanaście minut). To raczej nie od trocin, bo nigdy ich nie stosowaliśmy. Badania miała robione, ale wszystko wskazuje na to, że zarówno z jej serduszkiem jak i płucami wszystko jest w porządku. Taki dźwięk trochę jak "unf-unf". Ale może rzeczywiście poprosimy (niestety już w Gdańsku) o RTG płuc? Bo osłuchowo jak ją badali, to każdy wet (już chyba z sześciu różnych, wszyscy polecani na forum) twierdził, że wszystko jest w porządku.
Chyba, że to od siana O_o? Przy czym nie wiem jak Twój Mufik, ale Naewia wszystko robi normalnie, jak wydaje ten dźwięk - potrafi w tym czasie biegać, jeść, popcoringować, wylegiwać się - w jej zachowaniu nie ma żadnych zmian.
			
			
			
									
																
						Chyba, że to od siana O_o? Przy czym nie wiem jak Twój Mufik, ale Naewia wszystko robi normalnie, jak wydaje ten dźwięk - potrafi w tym czasie biegać, jeść, popcoringować, wylegiwać się - w jej zachowaniu nie ma żadnych zmian.



