Eh, niestety słabe efekty leków, mamy jeszcze dwie dawki sterydu, ale wycofujemy się z niego. Do codziennej rutyny na stałe włączamy neurovit. Silencik był obejrzany przez dwóch lekarzy i oboje skłaniają się niestety do diagnozy, że przyczyną jest wiek. Co oznacza, że nic nie możemy zrobić, żeby wyleczyć. Zostaje nam wspomaganie Silenta witaminami i zapewnianie mu dużego komfortu życia. Będziemy przenosić się na podkłady higieniczne, ponieważ Silent robi pod siebie i siedzi w tym co wyprodukował. Nie chcemy doprowadzić do odparzeń lub odleżyn, dlatego podkłady. Musimy go mocno zmotywować do chodzenia i ruszania nóżką, bo już zaczyna powolutku zanikać mięsień. Dostaliśmy też namiary na rehabilitantkę, zobaczymy co powie i czy będzie w stanie nam jakoś pomóc. Zrobiliśmy badania krwi, czekamy na wyniki biochemii i tsh, żeby sprawdzić, czy to jednak nie tarczyca (jest ok 30% szansy, ale wolimy ją wykluczyć) i czy narządy wewnętrzne mają się dobrze. Morfologia wykazała podwyższone m.in. WBC, w piątek jedziemy powtórzyć badania, zobaczymy wtedy czy włączamy antybiotyk, bo może wyniki są zaburzone przez stres (musieliśmy go nakłuć kilka razy zanim oddal wystarczająco krwi do próbek). No, i taka sytuacja.
moje własne: Diego, Rupert, Junior
w DS: Cynamon, Ember, Fluffy, Kopi, Rino, Vesuvio, Albert
Ostatnio widziałam pozytywne skutki leku Cortaflex. Normalnie stosowany u psów, ale zaczęto podawać gryzoniom i jest rewelacyjny. To suplement usprawniający stawy plus przeciwbólowy, w hurtowniach w tej chwili niedostępny - w czerwcu był. Firma ma sklep w Polsce, więc polujemy. Spróbowałabym.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Ze stawem jest ok, przeswietlenie nic nie pokazało, nie wskazuje też żeby go bolało, wygląda jakby zapomniał jak się używa nogi i stopy. Zrobię zdjęcie w weekend, pokażę jak to wygląda
moje własne: Diego, Rupert, Junior
w DS: Cynamon, Ember, Fluffy, Kopi, Rino, Vesuvio, Albert
tak na prawdę to nie wiemy w jakim wieku jest Silent. 4,5 roku to czas "monitorowany", tyle lat jest pod opieką dobrych ludzi, ale ile spędził w pseudo to nikt nie wie. Mogło to być 3 mce, a mogło dużo więcej.
moje własne: Diego, Rupert, Junior
w DS: Cynamon, Ember, Fluffy, Kopi, Rino, Vesuvio, Albert