Strona 18 z 66

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 13 gru 2013, 9:32
autor: Miłasia
Dla Kacperka :candle: :cry:

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 13 gru 2013, 10:41
autor: Laraine
Bardzo mi przykro :( trzymaj się...
:candle:

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 13 gru 2013, 15:08
autor: miŁOŚniczka
Pamięci Kacperka :swieca:
DanBeo - trzymaj się! :pocieszacz:

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 13 gru 2013, 15:24
autor: martuś
Współczuję :pocieszacz: Stracić tylu małych przyjaciół a tak krótkim czasie to tragedia :sadness: Trzymaj się :pocieszacz:
Dla Kacperka :candle:

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 13 gru 2013, 17:04
autor: ANYA
Ile bys nie miala swinek to pewnie wszystkie przezywasz tak samo. Strasznie, mi przykro :pocieszacz: Ten rok byl naprawde pechowy dla Ciebie.
Kacperku :candle:

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 14 gru 2013, 14:01
autor: Beth
Kacperku :candle:

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 14 gru 2013, 23:07
autor: Chrumka
Kolejny malutki przyjaciel... :swieca:

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 14 gru 2013, 23:39
autor: bziki2
Światełko dla Kacperka :swieca: pozdrow przyjaciół za TM
DanBea trzymaj się :pocieszacz: , współczujemy Ci tego całego roku...

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 23 gru 2013, 0:18
autor: DanBea
Gloria dzisiaj by skończyła 4 lata :( Niestety zła diagnoza, złe leczenie i malutkiej już nie ma :cry:
Z każdym odejściem czuję coraz większą złość i żal. Dlaczego lekarze często nas nie słuchają :( O wyciąganiu wniosków z przeprowadzonych sekcji nie wspomnę :sadness:
Tyle świnek leczą, tyle sekcji i wszystko na nic :sadness: Nawet odczyt rtg jest dla nich problemem, bo każdy widzi coś innego :? Masakra :roll:

Glorio kochana :candle: :cry: Pamiętam maleńka :cry:

Re: Ptysia z Zabrza, Gloria,Boston,Johnson i Kacperek :((((

: 28 gru 2013, 23:34
autor: DanBea
Rati Syriusz Cavia 07.02.2012 - 28.12.2013 :swieca:

Jeszcze dzisiaj normalnie biegała, niedawno rozdawałam warzywa, zaskoczona, że Rati nie wybiegła jak cała reszta ekipy, zajrzałam do tunelohamaka, jej ulubionego :( Siedziała, szybko ją wyjęłam, miała kłopoty z oddychaniem, boczki falowały, była chłodna. Nie pomógł nawet tlen, odeszła na moich rękach łapiąc powietrze jak rybka :cry:
We wrześniu byłam z nią u weta, bo leciała z wagi i charczała. Dostała leki, pomogło. Potem u kardiologa, tutaj wszystko w porządku. Była pod szczególnym nadzorem. Jadła, biegała, nic nie zapowiadało tragedii :cry:
Jeszcze dzisiaj rozmawiałam o niej z miłośniczką, która często pytała o "świnkę w kropki", bo taka właśnie była :cry:
Odeszła za wcześnie :cry:

Żegnaj moja kochana Rati :cry: :swieca: