Strona 166 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 17 lip 2015, 19:33
autor: dortezka
Obrazek ojj co poradzę, że nikt tak dobrze się nimi nie zajmie jak ja :szczerbaty:

Assia.. toż to chłopy.. dali sobie po pysku i już jest ok.. nie to co baby.. intrygi, podchody, mściwość :102:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 18 lip 2015, 5:06
autor: Assia_B
Tylko, że ja nie lubię jak dają sobie po pysku... Przykro mi... W takich chwilach się zastanawiam czy Pieszczochowi nie było lepiej samemu, a potem jak biega z Alvinem to myślę, że jednak kolega był potrzebny :idontknow:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 18 lip 2015, 6:18
autor: jolka
Assia.. toż to chłopy.. dali sobie po pysku i już jest ok.. nie to co baby.. intrygi, podchody, mściwość :102:
no padłam :laugh: to u mnie same intrygi :rotfl:
Assia na pewno kolega był potrzebny :like:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 18 lip 2015, 6:23
autor: Assia_B
No nic, jak to mówią do wesela się zagoi :-) Mają rok :lol: Przykro mi tylko, że Pieszczoch ma rankę na nosie, nie jakąś dużą, ale nie chcę żeby działa im się krzywda.

Za 3,5h muszę jechać na lotnisko, a nadal nie skończyłam się pakować...

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 18 lip 2015, 18:36
autor: martuś
Pewnie jeszcze lecisz? Jak się zameldujesz w hotelu to daj znać :102: Tydzień szybko minie :pocieszacz:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 18 lip 2015, 19:17
autor: Assia_B
Jestem, cała i zdrowa na miejscu :-)

Miałam opóźniony samolot, ale i tak od 2h jestem ba miejscu :) Pora na pyszną kolację i kieliszek wina :)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 18 lip 2015, 19:22
autor: Harvejowa
Asiu napij się za mnie pysznej kawy :love: wino też może być ;p Dobrze, że już jesteś na miejscu :)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 18 lip 2015, 19:27
autor: ANYA
Wina nie pilam wieki ale tez wypilabym sobie. Chlopkami sie nie przejmuj bo oni sie bija dla rozrywki jak to chlopaki a potem jest spokoj. Moi tak samo a potem spia kolo siebie. Lewis sie rzuca przez kraty na Diabelka, gryzie tak w powietrzu a potem spia przytuleni przez kraty, ze az sie stykaja.

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 18 lip 2015, 19:41
autor: Harvejowa
Ja z mojego małego doświadczenia wywnioskowałam, że rany na nosie występują z przypadku...bo eden drugiego straszy zębami i za mocno puknie... prawdziwą walkę widać na karku i bokach ;)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 18 lip 2015, 22:39
autor: dortezka
Harvejowa pisze:Asiu napij się za mnie pysznej kawy
A za mnie zjedz pyszne spagetti :szczerbaty: