Strona 163 z 445

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 29 lip 2015, 19:19
autor: Assia_B
Oprócz informacji czekamy też na zdjęcia! Nie zapominaj proszę :photo:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 29 lip 2015, 21:30
autor: dortezka
tadaaaam.. jesteśmy! wróciliśmy w niedzielę po północy, w pn znów wyjechaliśmy.. wczoraj ogarniałam Wasze wątki.. trochę tego było.

Fajnie było, ale tęskniłam.. i jakoś tak dziwnie się rano wstawało i kładło spać wieczorem bez sprzątania prośkom.. jakoś tak.. szybkoObrazek
a to chwile, dla których warto ciutkę potęsknić i wyjechać choć na parę dni
Obrazek

A Pipki nawet nie zauważyły że nas nie było :idontknow: nakarmione, czysto pod pupcią.. czyli najważniejsze miały. Ale moja mama z ciocią nie do końca zrozumiały jak należy ustawiać seni (co ja poradzę, że nikt tak dobrze im nie posprząta jak ja :szczerbaty: )więc ledwo do domu weszliśmy tak capiły zasikane koce Obrazek. Żółwiki też było ledwo widać, więc trochę czasu nam zajęło by doprowadzić wszytsko do porządku. Jedynie rybki mają podejrzanie czysto.. może jeść nie dostawały?? Obrazek Ale i tak jestem mega wdzięczna, że moje maleństwa miały opiekę.

a nadrabiając..
martuś pisze: A Pigula zawsze ma taki wzrok?
ale jaki?? np taki?? Obrazek
no zawsze tak patrzy jak coś chce..
Asita pisze:Ach, gdybym mieszkała bliżej, to bym się zajęła Twoimi frędzlowymi
no właśnie z braków frędzelków zwane są one Pipeczkami Obrazek

Pigutka i jej ząbki całkiem nieźle. Dalej je te swoje papki, grzebie w karmniku (wyławia płatki owsiane) i ładnie je warzywka. Zaczyna robić podczas jedzenia pojedyncze minki, ale póki co zostawiam ją w spokoju. Im większa przerwa w piłowaniu, tym lepiej, tym bardziej, że w pn byliśmy u weta i nic on tam jeszcze nie widział.. choć z drugiej strony ja już sama nie wiem do końca co myśleć o wecie. Staram się ufać jego wiedzy.. Pokazaliśmy mu Frecię. Cysty wymacał, stwierdził, że są wielkości orzecha włoskiego i należy je zostawić. O 3 tygodniowej rui nie wiedział co myśleć i głównie zajął się zaglądaniem do pyska bo spadła na wadze. Mimo iż mu mówiłam, że ładnie je więc zębiszcze są ok. Jak się spytałam, czy może spróbować z karmą na cysty (tą co mi martuś wkleiła) to stwierdził, że on nic o takiej karmie nie słyszał i jest tego typu karma ale na pęcherz. Dał jej jeszcze coś na odkażenie pęcherza bo wspomniałam mu, że Frecia często sika po małych ilościach. Dopiero jak wyszłam stwierdziłam, że zapomniałam mu pokazać gruczoł.. no i nawet nie zrobił żadnego wpisu do ich książeczek zdrowia Obrazek

a wracając z wakacji wstąpiliśmy w odwiedziny (bardzo dziękujemy za przyjęcie nas :buzki: ) do martuś. I miziałam Nucieeee Obrazek, Nalusię i Frugaska!
Obrazek
A Pipeczki od cioci martuś dostały siatę pysznej trawki za co bardzo dziękujemy! trawka przetrwała podróż a dziewczyny miały parę posiłków! aż maty wylizywały Obrazek
oto dowody (była chyba 1:30 w nocy, więc już Ci fotki martuś nie wysyłałam ;) )

omomomomo.. ale pycha.. Pańciu częściej znikaj jak takie pyszności przywozisz! Obrazek
Obrazek

Wszystkie paskudy się najadły, poszły odpoczywać tylko jedna została i dalej jadła.. takie dobre było!
Obrazek

i psiapsiółki z dzisiejszego miziania u pańcia :buzki:
Obrazek

aż Wam współczuję czytania tego wszystkiegoObrazek

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 29 lip 2015, 21:35
autor: Dropsio
Pigi Strażnik Trawy? :love: :lol:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 29 lip 2015, 21:38
autor: balbinkowo
A ja już przeczytałam i wcale nie było źle :102:
Super że odpoczełaś, tak trzeba od czasu do czasu.
Zazdraszczam miziania martusiowych prośków i koteła Frugolka :love:
Super się dziewczyny nad trawką zebrały i szamały aż miło patrzeć. A najmilej patrzeć kto został najdłużej przy zielonym :buzki:
Miziaki dla stadka!!!

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 29 lip 2015, 22:06
autor: dortezka
Dropsio ale ona nie strzegła.. ona nadal pochłaniała.. :D

balbinkowo to prawda.. wspaniale patrzeć jak ona je, choć waga stoi wciąż w miejscu bo sama karmy suchej nie je.

A mizianie martusiowych cudów było superrrrrrrr :love: I jakie grzeczniutkie! Nalusia miziak, Nucia taka gładziusia w dotyku :love: i Frugasek, zmęczony spacerkiem :buzki:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 29 lip 2015, 23:24
autor: joanna ch
Coooooooo??? Cysty wielkości orzecha włoskiego zostawić? Potrzaskało go? Przecież takie duże przeszkadzają w życiu, w przesuwaniu się żarcia po układzie wydalniczym. Bunia miała cysty 3cm i od nich schudła, nie miała apetytu.

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 30 lip 2015, 7:18
autor: Asita
Ja też przeczytałam z wielką przyjemnością :102:
Też mnie zdziwiło: cysty wielkości orzecha włoskiego? Czy ten wet wie, co to jest orzech włoski???

Kochane małe ciałka futrzaste przy trawce :love: Straszną bym miała ochotę je pomiętolić...

Jak to się dzieję, że masz na jednym poście tyle emotikonów, a ja mogę dać tylko 5? Chyba że te "zewnętrzne" się nie liczą... :think:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 30 lip 2015, 7:31
autor: Arya90
Dziewczyny super przeżyły rozłąkę :) Natomiast co do weta to też mnie dziwi, żeby tak dużą cystę zignorować?

Asita ja też mogę tylko 5! Może to od długości posta zależy? :think:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 30 lip 2015, 9:20
autor: Fionka2014
Czytali się dobrze :)
Pipsztalki miały miły prezent na powitanie po rozłące :)

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 30 lip 2015, 9:26
autor: Pulpecja
Arya90 pisze: Asita ja też mogę tylko 5! Może to od długości posta zależy? :think:
No właśnie! Aż policzyłam i naliczyłam (choć w liczeniu to akurat -jak wiadomo - dobra nie jestem :szczerbaty: ) 15!
Widać na forum są równi i równiejsi :szczerbaty: