A moja Pyśka to najspokojniejsza świnka na świecie. Taka mała gapciaMysz pisze:Noooo,moja Tina to jedyna rozetka w stadzie i ma przydomek Diablica.agata pisze:
coś podobnego o rozetkach obiło mi się o uszy
Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
Moderatorzy: porcella, pucka69
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
Dawna grenouille 
-
PALATINA
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
Mój własny agut jest super fajny i grzeczny. Może trochę dominujący, ale bez agresji, raczej pewny siebie.
Za to mój poprzedni tymczas, Pierniczek, agut zupełny (znaczy się bez dodatku innego koloru) był prawdziwym przeuroczym, grzecznym misiem.
Nie demonizować mi tu agutków!
Zawiozłam już Strzałkę i Mr L na ich jutrzejszy transport.
Siedzą w kartonie. Mam nadzieję, że koty ich nie zjedzą.
Za to mój poprzedni tymczas, Pierniczek, agut zupełny (znaczy się bez dodatku innego koloru) był prawdziwym przeuroczym, grzecznym misiem.
Nie demonizować mi tu agutków!
Zawiozłam już Strzałkę i Mr L na ich jutrzejszy transport.
Siedzą w kartonie. Mam nadzieję, że koty ich nie zjedzą.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23221
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
No chyba nie siedzą z kotami w jednym kartonie? 
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23221
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
Hmmm, a mają podkład na spodzie, albo podwójne dno? Żeby sie nie uwolniły dołem....
-
PALATINA
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
Ale oni w tym kartonie nie jadą. Pokład mają, żeby paneli nie zniszczyć moczem w wynajmowanym mieszkaniu.
Tylko spędzają tak noc.
Jadą w transporterze, ale stanowczo za małym, żeby wytrzymać w nim do 15.
Ela nie chciała większego, bo mówi, że całą drogę pewnie go będzie na kolanach trzymać (sama ma w domu koci, idealny na podróż, ale dla niej za wielki podobno, więc zapakowałam ich w malutki, a na noc do dużego kartonu).
Tylko spędzają tak noc.
Jadą w transporterze, ale stanowczo za małym, żeby wytrzymać w nim do 15.
Ela nie chciała większego, bo mówi, że całą drogę pewnie go będzie na kolanach trzymać (sama ma w domu koci, idealny na podróż, ale dla niej za wielki podobno, więc zapakowałam ich w malutki, a na noc do dużego kartonu).
Ostatnio zmieniony 18 lis 2013, 23:04 przez PALATINA, łącznie zmieniany 1 raz.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23221
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
Aaa, to spoko!
-
Beatrycze
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
No to Wam tylko powiem na pocieszenie, że jak ich wiozłam z labo do lecznicy, to wlazły pod podkład 
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
-
PALATINA
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
Rozumiem, że podkłady w żaden cudowny sposób nie zasysają w górę siuśków?
Rudy z Myszą się rozkręcają. Łażą właśnie po klatce i gadają.
Rudy z Myszą się rozkręcają. Łażą właśnie po klatce i gadają.
-
axxk
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
ej no przeciez to agutki:) to raczej one koty zjedząPALATINA pisze: Siedzą w kartonie. Mam nadzieję, że koty ich nie zjedzą.
-
PALATINA
Re: Listopadowe samczyki 2013 - szukamy DT
Nie, jeden jest czarny, więc mógł sobie nie radzić.
Ale podobno jest ok. Są w drodze albo już nawet dojechały.
Ale podobno jest ok. Są w drodze albo już nawet dojechały.