Problemy z zębami i zgryzem

Problemy z zębami, problemy z jedzeniem, problemy okulistyczne, problemy z uszami, problemy z nosem;

Moderator: Dzima

ODPOWIEDZ
romeda89

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: romeda89 »

Miałam na mysli właśnie piec kropli:) raz max 2 razy w tygodniu w lecie w okresie zimowym podaje około 4 razy w tygodniu
natie

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: natie »

Moja Malika też miała 3 lata i też miała zwyrodnienie :( nie jadła prawie nic sama, na siłę dokarmiałam ją RodiCare ale to były tak małe ilości, bo świnka uciekała jak tylko czuła tę karmę.. Gerberka żadnego nie ruszyła... spadła jej waga i jedyne co mogłam zrobić, żeby jej ulżyć to pozwolić odejść... :(
hanel3

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: hanel3 »

Czy możecie mi napisać jak należy przepłukać śwince pyszczek przed badaniem zębów?? ( wet o to prosił )to znaczy domyślam się ,że wodą ze strzykawki ale może ktoś z was ma już jakieś doświadczenie w tym zakresie??
Awatar użytkownika
Moranghinia
Posty: 64
Rejestracja: 21 lip 2013, 20:08
Miejscowość: Sosnowiec
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: Moranghinia »

Pierwszy raz słyszę żeby właściciel robił takie zabiegi :shock:
Śwince można krzywdę zrobić a z tego co wiem dobry wet poradzi sobie z tym sam
Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową
hanel3

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: hanel3 »

No cóż.... też tak sobie skromnie pomyślałam... :roll:
natie

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: natie »

hanel3 pisze:Czy możecie mi napisać jak należy przepłukać śwince pyszczek przed badaniem zębów?? ( wet o to prosił )to znaczy domyślam się ,że wodą ze strzykawki ale może ktoś z was ma już jakieś doświadczenie w tym zakresie??
hmmm a gdzie chodzisz w Rudzie do wet.?
hanel3

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: hanel3 »

natie pisze:
hanel3 pisze:Czy możecie mi napisać jak należy przepłukać śwince pyszczek przed badaniem zębów?? ( wet o to prosił )to znaczy domyślam się ,że wodą ze strzykawki ale może ktoś z was ma już jakieś doświadczenie w tym zakresie??
hmmm a gdzie chodzisz w Rudzie do wet.?
Tak, na Wirku jest taki nowo otwarty, (tzn. przeszło rok)na ul. Kubiny , dla psa jest oK a dla świń testuję, chociaż już byliśmy nawet na korekcie zgryzu i wszyscy żyją
Iga1234

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: Iga1234 »

Witam. Mam pytanko... Jak stwierdzić, czy zęby świnki nie są za długie? Ostatnio zauważyłam, że moja świnka ma długie dolne zęby i nie wiem, czy są za długie, czy może ja tylko mam takie dziwne wrażenie, może tak ma być.. :? Wcześniej się nie przejmowałam zębami, bo daję śwince suchą karmę, siano, ma też do klatki drewniany mostek, który podgryza, myślałam, że to wystarczy do ścierania zębów.. A teraz nie jestem pewna. Byłam na początku sierpnia u pani weterynarz, ale nie oglądała ona zębów....
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3163
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: kimera »

Świnka ma długie dolne zęby i to jest naturalne. Jeśli pyszczek zamyka się swobodnie i zęby zachodzą na siebie, nic nie trzeba z tym robić.
Nie radzę płukać pyszczka przed badaniem. Jeśli zajdzie taka potrzeba, weterynarz wytrze śwince trzonowce wilgotnym wacikiem, ale robi się to tylko do zabiegu piłowania. To, że świnka ma w tyle pyszczka trochę przeżutej zieleniny, też jest normalne.
lidia

Re: Problemy z zębami i zgryzem

Post autor: lidia »

Wszystkich borykających się z zębowymi problemami chciałam pocieszyć i zmotywować do walki. Nie wiem czy pamiętacie zębową historie mojej Marusi ( chyba str 13 w tym wątku). (Miałam napisać wcześniej ale urodziłam synka i mam mniej czasu...;) Marusia ma sie świetnie, waży już kilogram z haczkiem :)
Jej problem z przerastającymi zębami trwał kilka miesięcy ale naszczęście Dr Wojtyś udało się trafić w sedno - antybiotyk pomógł ( dostawała zastrzyki ok 6 tyg) i od kwietnia problem już sie nie pojawił. Prawdopodobnie miała ropień i przez ból krzywo gryzła i tym samym krzywo ścierały sie trzonowce.
Mieliśmy ogromne szczęście, a był moment już na granicy... Dlatego warto przedewszystkim iść do dobrego lekarza i szybko reagować. Trzymam kciuki za wszystkie chorowite świneczki!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Twarzoczaszka”