Strona 16 z 61

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 19 kwie 2019, 23:06
autor: Ronek
No paczpani, a ja raczej Zefirka podejrzewałam o harassmentowanie Cieciorka a jest odwrotnie... jurny młodzieniec.
Jedzenie wyglada dobrze, znacznie lepiej operuje pyszczkiem niż u mnie. Zobaczymy w przyszłym tygodniu. Dobranoc.

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 21 kwie 2019, 20:38
autor: porcella
Wróciłam po świątecznych spotkaniach rodzinnych. Ciecior dostał papki (drugie dzisiejsze karmienie - z pierwszego jest dokumentacja filmowa), a następnie puściłam ich po kuchni.
Słowo honoru, nie sądziłam, że dwa małe świńskie samczyki mogą smrodzić AŻ TAK...
Harrassment jest obustronny, a potem galopada. I znowu. To po prostu taka niewinna chłopięca rozrywka :laugh: Na wybiegu bardziej Zetros, w klatce bardziej Cieciorek.

a tu spożycie bazylii, niedowiarków informuję, że ofiarą padły wszystkie listki.

https://youtu.be/NAXNLz_rzAA

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 21 kwie 2019, 22:08
autor: Kluskaxyz
Haha po przeczytaniu o tych smrodkach cieszy mnie nasze czysto damskie towarzystwo :lol:.

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 24 kwie 2019, 14:10
autor: porcella
Druga korekta u dr Mileny w Ogonku. Utrzymujemy Veraflox, żeby zamordować infekcję ucha - co się uda, lub nie do końca, bo to u świnek trudne jest, a dr uważa, że to jest przyczyna.
Ale: na wadze w Ogonku wyszło 674g, :jupi: czyli 100g w górę w ciągu 2 tygodni.
Kontynuujemy leki, zamiast Heparegenu dochodzi Lespewet, bo znieczulenia niszczą nerki.
Obejrzałam szereg zdjęć z paszczy, siekacze były przekoszone znowu, więc z jedzeniem nadal krzywo, ale jednak już je samodzielnie i to jest sukces gigant!
Kontynuujemy... :-)

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 24 kwie 2019, 14:31
autor: pucka69
No brawo!
Może byś zrobiła jakieś zdjęcie obu? To trafią do ulotki? :102:

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 24 kwie 2019, 17:09
autor: Ronek
Brawka dla Cieciorka i dla Ciebie. Tak trzymać. A ta waga! Tłuścioszek nam się robi :love:

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 25 kwie 2019, 7:52
autor: porcella
No właśnie, chyba moja waga zaniża, mam go wszakże ważyć codziennie i w razie spadku notować kiedy do niego doszło, bo to pewnie będzie moment przerostowy. Karmienie wyłącznie prawą stroną.
Ale porannej papki [prawie nie chciał, za to miał paszczę pełną spyży ogólnoświńskiej śniadaniowej.
Dr Milena objaśniała mi wczoraj starannie kwestie świńskich uszu i sugerowała konsultację ze @Zwierzur, jako specjalistką od tej dolegliwości. Zrozumiałam, że, o ile królicze, czy kociopsie zapalenia uszu można leczyć zabiegowo, uwalniając powstały w puszce wysięk, o tyle świńskie ucho ma zaraz tuż nerw twarzowy i byle co w tym uchu powoduje porażenia (dzień dobry @Sosnowo i Walczaku), dlatego jedynym na razie sposobem leczenia jest długie podawanie odpowiedniego antybiotyku. Przy czym nie ma możliwości skontrolowania, czy leczenie się udało, bo puszka na rentgenie jak była biała, tak jest biała.
Na zakończenie leczenia zatem dr proponuje CT, ale nie wcześniej, niż w czerwcu, więc chyba zrobię bazarek na ten cel ;-)

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 25 kwie 2019, 10:55
autor: Kluskaxyz
Jaki spektakularny wzrost wagi! :jupi:

U nas było płukanie ucha pod narkozą przy mocnej infekcji, doszło już do zmian w puszce bębenkowej (w kości), ale udało się wyleczyć.

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 25 kwie 2019, 17:50
autor: porcella
No więc rzeczywiście wagi różnią się znaczne - na mojej domowej 630. Też nieźle ;-) i tę wartość przyjęłam jako wagę startową.

Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)

: 26 kwie 2019, 15:07
autor: zwierzur
Cieciorski - brawissimo! Specjalistką to jest Dr Milena. Faktem jednak jest to, że śwńskie problemy uszne nie są mi obce. :roll: Więc chłopaczkowi zdrówka i wyleczenia uszyska! :fingerscrossed: