Strona 16 z 55
Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 13:18
autor: Asita
Moje wciągną cały ogór, najlepiej w całości - w sensie 1 całą sztukę a nie kawałek

A, to marchewka że tylko tucząca? To moje miały spadek wagi (Alfredo nadal ma), to mogę im dawać. A skórka z ogórka też nie wiem, ale żeby od razu przyczyną zejścia była?

To i pomidor i papryka, jako że warzywa naziemne, mogłyby być takim zagrożeniem, bo to pewnie o jakieś opryski chodzi?
Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 13:27
autor: Fionka2014
Nie wiem ale pytal co świnka dostawała z warzyw i owoców. W tamtych czasach papryki nie dawałam ani pomidora.
A to były czasy szkoły średniej więc wiele lat upłynęło

Swinka dostawała marchew i jabłka plus świeża trawa no i wiadomo sianko, jedzenie, woda...
Ogora dostala raz i tak się to skończyło

i to z dnia na dzień reakcja...
Dlatego na początku bałam się świneczką dawać ogórka. Nawet na wizycie WPA z Anią chwilkę o tym gadałyśmy

Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 14:03
autor: Val
Ja się przyznam, że nawet kroję ogórka w plasterki dla świnek...
Ale to po to, żeby nie było kłótni.
Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 14:07
autor: Fionka2014
Val pisze:Ja się przyznam, że nawet kroję ogórka w plasterki dla świnek...
Ale to po to, żeby nie było kłótni.
Też tak robię

Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 14:10
autor: Lilith88
Nie wierzę, że to od ogórka, wiesz jak to było tak dawno to weterynarz też mógł nie mieć wiedzy i gdybał i wymyślał. Moi od zawsze jedzą ogórka ze skórką a jak ktoś obiera to obierki też im daję, choć ja osobiście też jem ze skórką więc ze mnie pożytku nie mają
Asita ja daję sporo marchewki, moje miśki lubią (ale nie każdą), ogólnie głównie jedzą ogórka, pomidorka i marchewkę plus coś liściastego w zależności od tego co akurat dostanę w sklepie np. cykoria, seler naciowy, botwinka. Oczywiście inne rzeczy też dostają ale to taka podstawa, to co zawsze jest w lodówce w zapasie
Ja kroję grube plastry (duży ogór na 4) a później każdy plaster jeszcze na 4 że takie trójkąciki wychodzą

Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 14:29
autor: Pani Strzyga
Moje marchewkę jednym zębem, pomidor to trucizna, podobnie jak truskawki. Za to jak dzikie rzucają się na arbuza, bardzo lubią botwinkę (ale liście, samych buraczków nie tkną), kochają bazylię, koperek, natkę marchewki i pietruszki... Banana średnio (i dobrze), jabłko chętnie, podobnie gruszki. No i hit nad hity - mleczyk

Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 14:36
autor: Asita
Ja moim daję bardzo rzadko małą odrobinę jabłka, jeszcze rzadziej arbuza (ale też nie kupuję...), marchewka, seler biały i naciowy plus teraz młodą nać i suszoną nać (sama suszę). Mleczyki gdzie kiedyś czytałam, że działają sraczkogennie, więc nie daję. Ale też ktoś gdzieś kiedyś napisał, że suszona babka spowodowała u kogoś świnki sraczkę. Ja już nie wiem, co powoduje brzydkie boby...
Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 14:52
autor: Pani Strzyga
Podejrzewam, ze to kwestia predyspozycji konkretnej świnki. Moje jedzą mlecze torbami i boby idealne.
Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 14:52
autor: Lilith88
Asita każdy organizm jest inny, to że jedna świnka ma od czegoś sraczkę nie znaczy, że druga będzie mieć u ludzi to samo, ja np. mogę jeść wszystko i nic

A mój dziadek cukrzyk może jeść jabłka i mu cukru nie podnoszą mimo, że na ogół cukrzycy nie mogą.
Strzyga moje świnie lubią buraka takiego dużego normalnego a tego pypcia z botwinki nie ruszą (Gery jest wyjątkiem on podgryzie ale też nie zje całego). Co do pomidorów to Tasiek z Gerym jak byli mali nie jedli, dopiero z czasem zaczęli, marchewka tak samo, była bleee a teraz jedzą choć zależy jaka się trafi, czasem wyrywają mi z rąk a innym razem wyrzucam, bo widocznie jakaś niedobra byłą i nie zjedli.
Re: Przygody Baranka i Leonka (foty całej czwórki!)
: 08 lip 2015, 14:55
autor: Asita
No Żur mniej więcej do zeszłego roku, żarł wszystko i boby ok. Od kilku msc prawie wszystko mu powoduje brzydkie kupy. Nie wiem co, bo ograniczam, selekcjonuję, po kilku dniach jest ok a potem po stosowaniu diety i tak kupa ble...
