Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

[Elurin]

Jaskier chyba ma spore skoki wagi, bo dzień po tych 703g miał ok. 720-730. Dostaje od kilku dni uzupełniająco mieszankę dopyszczną, dwa razy dziennie. Ma na jej punkcie niezłego fioła, zmiata ją błyskawicznie i zawsze chce więcej i więcej. Poza tym czuje się dobrze, za tydzień ma kontrolne badanie krwi i być może moczu.

[sempreverde]

Powiedziałabym, że to normalne skoki wagi Wystarczy, że siku zrobi lub nie zrobi i do tego zje kawałek ogórka. Moje świnki potrafią mieć dobowe skoki wagi o 50g jak się nawtykają

[katiusha]

Niech tylko mu raczej w górę skacze, a nie w dół

[jax]

To już od dzisiaj za dobre wyniki.

[Elurin]

[ognista koza]

cudny

[katiusha]

Rozkoszniak

[Elurin]

Czekam na wyniki badań - wetka ciągle zapomina zadzwonić albo za późno kończy pracę. Jutro będę, to je od razu wezmę

[martu.ha]

tak to można czekać - jak na Godota. Trzeba chyba samemu dobijać się. Ja zawsze proszę o przesłanie wyników na maila recepcjonistkę i potem ewentualnie konsultuję.

[Elurin]

tak to można czekać - jak na Godota. Trzeba chyba samemu dobijać się. Ja zawsze proszę o przesłanie wyników na maila recepcjonistkę i potem ewentualnie konsultuję.

Dobijałem się. Trzy dni. Weekend miałem ciężko zakręcony, więc nie dzwoniłem, a dziś machnąłem ręką, jeśli jutro będę Ale chyba nie było w nich nic poważnego.
Edit waga przed chwilą 716g