Ferajna [*] zawsze w mojej pamięci

[Andzia]

Owszem Casia, jest wielki-nieopisany ból po stracie zwierzatka..
i jakos puściej w domu
przez kilka dni dziewczyny szukały na wybiegu Wanesi-porozchodzily sie jak nigdy
nawet jedna zaczeła ćwierkac ( ale nie wiem ktora)


PS> Jolu, moja Emma wyglada bardzo podobnie jak Jaśminka [*]
tez nosi "maske"


Tak,jak adoptowac to za jednym zamachem 4 ( tyle mam miejsca w zagrodzie)

[Casia]

no i co ja na to ? zazdroszczę Andziu tak hm pozytywnie bo ja mam jeszcze miejscówke na jedna ale co z tego jak z mezem nie przejdzie, no nie przejdzie. Chyba ze ktoś by mi podrzucił swinke pod drzwi to wtedy siła wyzsza.

[Andzia]

hah,to zdradz gdzie mieszkasz

tak, najwiekszym dylematem bedzie namowic MM

[Casia]

Andzia jak jakas łysa będzie szukac domu, adres znasz , podrzucasz, pukasz i zwiewasz - a później na kawe się umówimy

[Andzia]

Andzia jak jakas łysa będzie szukac domu, adres znasz , podrzucasz, pukasz i zwiewasz - a później na kawe się umówimy

oki

a jak 2 to tez?

[jolka]

Proszę się tu u mnie w wątku na niecne procedery nie umawiać a podrzucić łysole to do mnie proszę

[Casia]

to jak dwie to jedna do mnie druga do Jolki !
Bo komfortowa miejscówke na jedna mam a na dwie to już ciasno - a to nie oto chodzi.

[Andzia]

Proszę się tu u mnie w wątku na niecne procedery nie umawiać a podrzucić łysole to do mnie proszę

tyż racja

jakiegos sie ogoli i podrzuci

[Casia]

o matko

[Nikodemcio]

A później wielkie zaskoczenie, ze jednak włochate sie zrobiło i jak sie będziecie tłumaczyć