Strona 144 z 935

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 16 wrz 2014, 12:59
autor: zagli
Fajne :)
Chyba muszę sobie kapcie kupić :D

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 17 wrz 2014, 18:14
autor: Beth
Dzima pisze:
Foggy pisze:Czy tylko ja mam takie wrażenie czy panienka naprawdę wygląda tu jak koteł? :roll: :102:
Obrazek
Bo KTOŚ musi być kotem w tym domu skoro kot czuje się świnią :neener: :laugh:
Miałam dokładnie takie samo wrażenie :lol:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 18 wrz 2014, 20:18
autor: dortezka
martuś pisze: Dlatego ja NIGDY nie będę miała dzieci;) Zwyczajnie mnie denerwują :roll:
nie jestem sama widzę :szczerbaty:
ale masz śliczne te dziewuszki :love:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 18 wrz 2014, 20:37
autor: martuś
dortezka pisze:
martuś pisze: Dlatego ja NIGDY nie będę miała dzieci;) Zwyczajnie mnie denerwują
nie jestem sama widzę
Dokładnie:D
Dzisiaj miałam straaaaaszny koszmar :shock: Śniło mi się, że byłam w ciąży!!!! :o MASAKRA :o Dobrze, że to tylko sen :tired:


PS Frugo nas nastraszył dwa dni temu...Z rana wymiotował dwa razy - myślałam, że to normalne bo raz na jakiś czas wymiotuje...Po południu (tato był z nim na spacerze) zwymiotował trzy razy w ciągu godziny. Kazałam im przyjechać, zrobiłam mu kroplówkę i podałam witaminy (standardowa procedura przy zatruciu...). Po 19 wróciliśmy do domu a Frugo zwymiotował z krwią (Zbyt mocno podrażnił sobie przewód pokarmowy i zaczął mu krwawić;/). Od razu pojechaliśmy do gabinetu, podałam mu leki zatrzymujące krwawienie i powstrzymujące wymioty. Musiałam też ściągnąć weta bo tato nie był w stanie przytrzymać Frugo do pobrania krwi (niestety należy on do tych kotów, którym trudno podać tabletki a przy zastrzykach też są potrzebne dwie osoby wprawione w trzymanie kota i podanie zastrzyku...). Wyniki krwi wyszły ok (wątrobę, nerki i trzustkę ma zdrową :tired: ). Dla mnie wszystko to było normalne (w pracy bardzo często mam do czynienia z "takimi" przypadkami) ale atmosfera w domu była straszna - wszyscy skakali koło Frugo jakby już umierał...Jednak praca w gabinecie ma swoje plusy:)

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 18 wrz 2014, 20:45
autor: dortezka
biedny Frugo.. no tak.. przynajmniej potrafisz zachować "zimną krew".. ja na Twoim miejscu leżałabym na stole obok również z kroplówką :szczerbaty:
martuś pisze:
Dzisiaj miałam straaaaaszny koszmar :shock: Śniło mi się, że byłam w ciąży!!!! :o MASAKRA. Dobrze, że to tylko sen
też tak czasami mam! zazwyczaj jak mnie brzuch boli :lol: a we śnie normalnie płaczę i mam doła :laugh:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 19 wrz 2014, 11:33
autor: martuś
Frugo i jego znalezisko 8-)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Języczek :love:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

"chodzące" legowisko :szczerbaty:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 19 wrz 2014, 11:39
autor: ANYA
Ile grzybow :shock: co z nimi zrobisz?

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 19 wrz 2014, 12:42
autor: martuś
To nie wszystkie grzyby ;) Był jeszcze cały koszyk podgrzybków :102: Prawdziwki (borowiki) idą na suszenie a z podgrzybków to różnie - albo zupa grzybowa, sos, zapiekanki, pizza, grzyby w pomidorach.

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 19 wrz 2014, 13:51
autor: Zaffiro
No sporo grzybków :D można zrobić też jajecznice z grzybkami i cebulką :D ale świnki widzę, też miały wyżerkę :D

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 19 wrz 2014, 17:22
autor: annamaxima
I Ty i kot i panny zadowolone!