CAVIARNIA

Jutro wieczorem będę tam. Dziś byłam ale nie zaglądałam do szpitalika. Szkoda.

sosnowa pisze:Jutro wieczorem będę tam. Dziś byłam ale nie zaglądałam do szpitalika. Szkoda.

Dziś wieczorem Maryś powinien być już po operacji.....

Widziałam chłopców, widac, że samopoczucie średnie, ale nie ma dramatu chyba. Siano skubią. Dalam troszkę cykorii, pogadaliśmy

Słodziaki Trzymam kciuki za poprawę samopoczucia.

porcella pisze:Widziałam chłopców, widac, że samopoczucie średnie, ale nie ma dramatu chyba. Siano skubią. Dalam troszkę cykorii, pogadaliśmy

Jerzy zawsze lubi sobie pogadać gorzej z Marianem, ten tylko patrzy czy da radę zwiać

Ja też widziałam, razem z Kresydą. Marian siedział tyłem naburmuszony, ale siedział, nie leżał i nie wyglądał źle. Jerzy bardzo zainteresował się Kresydą, ona nim też. Gdyby nie ta jej klabsiella to bym dała im się poznać, bo chłop o obuwiu zapomniał na jej widok, a ona po sterylce, czli spoko. Ale tak, to tylko im klabsielli brak
Piękne chłopaki i dziarskie.
Mocno trzymam za ich zdrowie.

Trzymam kciuki za chłopaków
A Jurek schudł? czy mi się wydaje?

sosnowa pisze:Ja też widziałam, razem z Kresydą. Marian siedział tyłem naburmuszony, ale siedział, nie leżał i nie wyglądał źle. Jerzy bardzo zainteresował się Kresydą, ona nim też. Gdyby nie ta jej klabsiella to bym dała im się poznać, bo chłop o obuwiu zapomniał na jej widok, a ona po sterylce, czli spoko. Ale tak, to tylko im klabsielli brak
Piękne chłopaki i dziarskie.
Mocno trzymam za ich zdrowie.

dzisiaj czy wczoraj widziałaś Marianka? Bo jak dziś to super... On dziś miał usuwany ropień... I nie wiem jak on... Martwię się. Tyle co przez telefon dr TŻtowi powiedziała to że wszystko poszło ok....

Wczoraj wieczorem.

StokrotkaPn pisze:Trzymam kciuki za chłopaków
A Jurek schudł? czy mi się wydaje?

schudł bo mieliśmy go odchudzić że względu na stawy i te łapki