Kromkowe stado świnkowe - pożegnanie

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15287
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Kromkowe stado

Post autor: sosnowa »

Jutro wieczorem będę tam. Dziś byłam ale nie zaglądałam do szpitalika. Szkoda.
Marta_K

Re: Kromkowe stado

Post autor: Marta_K »

sosnowa pisze:Jutro wieczorem będę tam. Dziś byłam ale nie zaglądałam do szpitalika. Szkoda.
Dziś wieczorem Maryś powinien być już po operacji.....
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23077
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Kromkowe stado

Post autor: porcella »

Widziałam chłopców, widac, że samopoczucie średnie, ale nie ma dramatu chyba. Siano skubią. Dalam troszkę cykorii, pogadaliśmy :-)

Obrazek
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Pani Strzyga

Re: Kromkowe stado

Post autor: Pani Strzyga »

Słodziaki :love: Trzymam kciuki za poprawę samopoczucia.
Marta_K

Re: Kromkowe stado

Post autor: Marta_K »

porcella pisze:Widziałam chłopców, widac, że samopoczucie średnie, ale nie ma dramatu chyba. Siano skubią. Dalam troszkę cykorii, pogadaliśmy :-)

Obrazek
Jerzy zawsze lubi sobie pogadać ;) gorzej z Marianem, ten tylko patrzy czy da radę zwiać
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15287
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Kromkowe stado

Post autor: sosnowa »

Ja też widziałam, razem z Kresydą. Marian siedział tyłem naburmuszony, ale siedział, nie leżał i nie wyglądał źle. Jerzy bardzo zainteresował się Kresydą, ona nim też. Gdyby nie ta jej klabsiella to bym dała im się poznać, bo chłop o obuwiu zapomniał na jej widok, a ona po sterylce, czli spoko. Ale tak, to tylko im klabsielli brak :idontknow:
Piękne chłopaki i dziarskie.
Mocno trzymam za ich zdrowie.
StokrotkaPn

Re: Kromkowe stado

Post autor: StokrotkaPn »

Trzymam kciuki za chłopaków :fingerscrossed:
A Jurek schudł? czy mi się wydaje?
Marta_K

Re: Kromkowe stado

Post autor: Marta_K »

sosnowa pisze:Ja też widziałam, razem z Kresydą. Marian siedział tyłem naburmuszony, ale siedział, nie leżał i nie wyglądał źle. Jerzy bardzo zainteresował się Kresydą, ona nim też. Gdyby nie ta jej klabsiella to bym dała im się poznać, bo chłop o obuwiu zapomniał na jej widok, a ona po sterylce, czli spoko. Ale tak, to tylko im klabsielli brak :idontknow:
Piękne chłopaki i dziarskie.
Mocno trzymam za ich zdrowie.
dzisiaj czy wczoraj widziałaś Marianka? Bo jak dziś to super... On dziś miał usuwany ropień... I nie wiem jak on... Martwię się. Tyle co przez telefon dr TŻtowi powiedziała to że wszystko poszło ok....
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15287
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Kromkowe stado

Post autor: sosnowa »

Wczoraj wieczorem.
Marta_K

Re: Kromkowe stado

Post autor: Marta_K »

StokrotkaPn pisze:Trzymam kciuki za chłopaków :fingerscrossed:
A Jurek schudł? czy mi się wydaje?
schudł bo mieliśmy go odchudzić że względu na stawy i te łapki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”