Strona 142 z 160
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 06 lip 2017, 18:23
				autor: paprykarz
				Ja coś kojarzę, że rivanolem toto przemywałam. Czy czymś smarowałam to nie pamiętam. Dawno miałam prosiaka z kaszakiem tfu tfu żeby zaraz nie wylazł jakiś
			 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 07 lip 2017, 10:29
				autor: Jaguś
				Tribiotyk jest tłusty i blokuje dostęp powietrza. Zostań przy Rivanolu.
			 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 07 lip 2017, 17:30
				autor: axxk
				niby jest płasko ale.. to jest taka mała dziureczka ze nie widoczna.  ok to tribiotik odstawimy
			 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 07 lip 2017, 17:57
				autor: silje
				Ja akurat jestem w temacie- dostałam zlecenie przemywania po wierzchu osteniseptem i  rivanolem na zmianę, woda utleniona też nie zaszkodzi. Jeśli kaszak nie jest dokładnie wyciśnięty i torebka nie została usunięta, to jest duże prawdopodobieństwo, że się odnowi.
			 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 07 lip 2017, 19:45
				autor: porcella
				Ale to jak jest niewynicowane, tylko dziurka, to trzeba przemywac rivanolem nie po wierzchu, tylko strzykawką do środka.
			 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 08 lip 2017, 14:53
				autor: axxk
				już w poniedziałek wet będzie, uff ale mam zrobić dziurkę sama żeby w środku przemywać? bo ta co jest to jest milimetrowa
na szczęście nic sie nie zbiera nadal jest płasko
			 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 08 lip 2017, 15:10
				autor: pastuszek
				Myśmy kiedyś dostali chyba to od wenflonu, motylka z plastikową końcówką, cieńszą niż ta od strzykawki do płukania właśnie w takiej małej dziurce 

 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 08 lip 2017, 21:28
				autor: Siula
				Moja Bromba ma kaszaka na tyłku. Raz weterynarz wycisnął, ale się odnowiło. Jak znów był duży to pękł i wycisnęłam ile się dało, nawet kilka razy dopóki coś tam jeszcze było( taka gęste, szare). Smarowałam jodyną, ładnie zasusza i na razie jest ok.
			 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 10 sie 2017, 12:43
				autor: dortezka
				my u Balbisi też wypalaliśmy jodyną. Z czasem odnawiała się coraz mniejsza aż się zasuszyło i nic się z tym więcej nie działo.. Zabieg smarowania w środku niestety ciutkę bolesny dla świniaka, ale lepsze to niż wycinanie pod narkozą  

 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Stefan (*)
				: 15 wrz 2017, 8:50
				autor: axxk
				trzymajcie kciuki, Śnieżek chory 

siedzi napuszony i nie przemieszcza się po klatce, nic nie je 

 wczoraj ważył 1040, a jego waga stała to około 1240