CAVIARNIA

U mnie bez karmy zagryzły by mnie noca ciemną...

Ja wolę nie próbować. Może rozpoczęłyby nocne ćwierkanie w ramach zemsty? Na samą myśl oblewam się zimnym potem

Już wiosna


Trzeba trochę poćwiczyć. Wszyscy razem

Raz ...


Dwa ...


Uff... Było ciężko

Ha ha, ale się bidulka umęczyła

ha ha ha ! ale sportsmenka!!!

To są tak zwane świńskie pompki. Opieracie się gdzieś w miarę wysoko, stawiacie przed sobą smakowite jedzenie i do dzieła

Aż sama się zmęczyłam
Masz genialne świnki

Moja Misia tak ćwiczy bez jedzenia. Tosia ją dopinguje

Ale u Ciebie to jakaś inna forma ćwiczeń. Może powinniśmy opracować świński poradnik fitness?

O, takie ćwiczenie to ja rozumiem Myślę, że świnkowy poradnik fitness to niezły pomysł . Może by się Mila ćwiczyć nauczyła bo na razie to wygląda tak:

Ho psi... na co komu wiosenne ćwiczenia, skoro równie dobrze można się przespać lub coś przekąścić... ho psiii...