Obcinanie pazurków
- Pandorzaste
- Posty: 419
- Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
- Miejscowość: Kolbudy
- Kontakt:
Re: Obcinanie pazurków
Dwa transportery w sumie, bo świnki na razie w jednym się pogryzą. I ciężko tam dojechać. Blisko, jakieś 760 metrów od domu, ale dojazd $@##@ *bonus za Koniec Świata*. Niby norki, ale skoro potrafią się zaziębić od byle czego ;___;... No i stres to byłby dla nich ogromny, boję się, że w poczekalni pies zaszczeka i mi padną na zawał. Świnki to mega delikatne stworzonka jednak i strasznie się stresuję, że nie jesteśmy jednak dobrymi opiekunami póki co. A panny drapią nas coraz ostrzej bo pazurki coraz dłuższe...
- dortezka
- Posty: 7497
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Obcinanie pazurków
Pandorzaste.. połowa strachu świnki to w naszych głowach.. owiń kocem szczelnie, jak się boisz to nawet dwoma, do środka norkę i jak nie mogą iść w jednym transporterze a będziesz szła sama, to no idź po kolei z każdą dzień po dniu.
Co do strachu, owszem, to delikatne stworzonka ale.. moje dziś były w poczekalni pełnej fretek.. cuchnęło nieziemsko a moje Pipki leżały wyciągnięte jakby nigdy nic..
W poczekalni z psami i kotami też bywają bo mamy swojego "niegryzoniowatego" weta do którego chodzimy na pazurki i żadna jeszcze zawału nie dostała
Co do strachu, owszem, to delikatne stworzonka ale.. moje dziś były w poczekalni pełnej fretek.. cuchnęło nieziemsko a moje Pipki leżały wyciągnięte jakby nigdy nic..

W poczekalni z psami i kotami też bywają bo mamy swojego "niegryzoniowatego" weta do którego chodzimy na pazurki i żadna jeszcze zawału nie dostała

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

Re: Obcinanie pazurków
Pewnie już nieaktualne ale ja mam łysola i teraz musiałam z nim jeździć do weta i nic mu nie jest
Po prostu pod kocyk w transporterze położyłam termofor z ciepłą wodą i mój skinnek był cieplutki 


- Pandorzaste
- Posty: 419
- Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
- Miejscowość: Kolbudy
- Kontakt:
Re: Obcinanie pazurków
Byliśmy u weta, co prawda nie o pazurki, ale z oczkiem, obie świnki zostały sprawdzone, chorej zostały zapisane krople do oczu i wszystko już gra. Za to dziś sama przystąpiłam do przycinania im pazurków. Przygotowałam się jak na wyprawę na biegun, obejrzałam raz jeszcze filmiki i porady, pod ręką miałam mały zestaw pierwszej pomocy dla krwawiącej świnki, a te cążki czy jak im tam Trixie pierwszy raz w życiu w łapie miałam. Kocyk, stolik, buritto ze świnki, od przodu daję koperek i nuż zaczynam zakradać się do łapek z drżeniem w sercu, a tu co? A nic, łapki spokojnie damy wystawiają, nie ruszają nimi ani trochę, czekają spokojnie, aż obetnę końcówki
. Obie! Jedna trochę kwika dla porządku dziennego, ale to tyle. Mija jakieś może 10 minut i wszystkie pazurki u obu świnek przycięte, ni kropla krwi nie została upuszczona. Jestem w szoku zachowaniem moich dziewczynek
!


- sophiee
- Posty: 100
- Rejestracja: 01 wrz 2014, 13:29
- Miejscowość: Poznań
- Kontakt:
Re: Obcinanie pazurków
Pazurki mojej świnki trochę rogowacieją, pani weterynarz poleciła witaminę A+D+K. Czy znacie coś sprawdzonego co można podać śwince i zawiera te witaminy? Boje się, że w witaminach dla dzieci mogą być jakieś substancje które niekoniecznie będą dobre dla świnki...
Re: Obcinanie pazurków
Obcinaczki wyglądające jak nożyczki.
Boją się ich okropnie... 


Ostatnio zmieniony 27 kwie 2017, 15:33 przez Pani Świnkowa1, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Obcinanie pazurków
ja tez mam zwykły obcinacz dla dzieci... tak boją się świnki nie lubią trzymania łapek za bardzo;) ja obcinam wtedy gdy słyszę w nocy jak prosiek po dywanie chodzi(taki odgłos jakby ktoś co chwile rzepa odpinał xD mega frustrujące) miałm cażki trixie i zwykłe.. i tą obcinaczka baby ono dla małych dzieci idzie mi najszybciej;) nigdy nie pokaleczyłam świnek... Po prostu mam córkę( 6 lat) kórej obcinanie szponów wygląda jak przycinanie świnkowych:P
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Obcinanie pazurków
Zwykłymi obcinaczkami robicie śwince krzywdę, miażdżycie pazur, nie widać tego ale świnkę boli, moje też nie lubią obcinania ale nie wyrywają się, bo nic ich nie boli od obcinaczek do pazurów. Takie obcinaczki to niecałe 10zł.
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Obcinanie pazurków
Też. Spójrz na ostrza, są płaskie przecież, dostosowane do ludzkiego paznokcia, obcinaczki dla zwierząt to zupełnie inny kształt.