Strona 132 z 660
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 16:33
autor: anuleczka
jolka pisze:

g
Mogłam mieć takiego pięknego kotka, ale na warunkach hodowlanych a, że nie lubię rozmnażać, więc musiałam zrezygnować

Taki kot kosztuje 4 000 zł

Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 16:46
autor: jolka
Mogłam mieć takiego pięknego kotka, ale na warunkach hodowlanych a, że nie lubię rozmnażać, więc musiałam zrezygnować

Taki kot kosztuje 4 000 zł

Kochana wiem, dlatego stwierdziłam, ze to się kłóci z moimi przekonaniami, nie mogę kupić kota za tyle kasy, jak tyle jest zwierzat w schroniskach- to byłoby straszne z mojej strony,

świnka to 300 zł, nie majątek, można poswięcić, ale 2-4 tys to już kasa jest poważna. ile mozna za to zrobić dla biedaków, ilu mozna pomóc?!!!
ale kiedyś,,, może będę miała... kiedyś 4 koty ze schroniska, jeden sfinks i stado świń

Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 16:54
autor: katiusha
4000....

Cały czas bałabym się, że takiej kici coś się stanie

Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 16:58
autor: anuleczka
katiusha pisze:4000....

Cały czas bałabym się, że takiej kici coś się stanie

Czym bardziej pomarszczony tym droższy

coś w nich jest co mi się podoba

to tak jak baldwiny Gruszka jest piękna

Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 18:47
autor: jolka
Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 19:35
autor: Casia
Ło ! jakie tygrysy

Jak to jest na takich wystawach zwierzat- mozna na nich kupic - swinke/kota/psa ??- w zaleznosci od wystawy oczywiście - ( piekna torebke można

)
Kota łysego to bym nie chciała nigdy w zyciu ( taaa tak mówiłam jak zobaczyła pierwszy raz swinke skinny)
ale 4tysiaki to nie na moja kieszen

Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 19:43
autor: Dzima
jolka pisze:
A to nie jest Main Coon? ta krótkowłosa odmiana.
Śliczne koty

jolka mam podobnie jak ty. Podobają mi się rasowe psy (a o psie marzę od zawsze), każda rasa ma w sobie to Coś, ale gdybym w końcu miała wybierać psiaka to jednak postawiłabym na schronisko...wejść i zabrać jakąś biedną istotę do domu, a reszcie zawsze może pomóc finansowo za pieniądze które chciało się przeznaczyć na rasowego.
Tymczasy się oswoiły? Dogadują się ze "Starszyzną"?

Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 20:00
autor: katiusha
Jola! Wybieg w stylu "klękajcie narody"!

Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 20:11
autor: jolka
Tymczasy się oswoiły? Dogadują się ze "Starszyzną"?
starczyzna ma w nosie białe, w ogóle Mysza i Zuzia nie zwracaja uwagi na tymczaski

Gruszka... tu problem jest. Muszę pilnować, bo mała ma żal do Aloki za rozwalone ucho i strasznie terkocze jak widzi białe futro na wybiegu

Re: *Zuzia, Myszka , Gruszka* i tymczaski :)
: 21 lut 2015, 21:24
autor: ANYA
Ten wielki wlochaty kot jest fajny ale ten lysy jest jak taki potworek z filmu. W zyciu nie dalabym tyle kasy za kota ale w sumie tylko takie drogie zwierzeta powinno sie sprzedawac to wtedy moze ludzie szanowaliby je bardziej.