CAVIARNIA

Talia pisze: Jaką masz klatkę dla swoich panienek?

Ciagle ta sama stara 140, ale im starcza, sa bardzo zgodne ,siedza kolorami, Lola z Daisy i Lusiczka z Yeti, po dwóch stronach klatki,zreszta nie tluka sie wcale, zapytaj Anye jakie one sa cichutkie

Ojeej ile miejsca Niby tylko 20cm większa od mojej, a wydaje się taka wielka.

Faktycznie dziewczyny sa tak grzeczne jakby ich nie bylo w domu. Jak mialam je przez pare dni to siedzialy grzeczniutko, na wybiegu nie rozrabialy tylko zwiedzaly. Gdyby nie Ryan ktory zeswirowal na ich punkcie to moglabym zapomniec ze mam Ruby swinki. One sie tylko upominaja o jedzenie Porownujac dziewczyny do moich swinek to istne aniolki.

Wow ale ogromna Super sie maja te twoje wieprzyki

Cud, miód i orzeszki.Lubię podglądać Twoje "puszyste" świnki

Ja chyba też zdecyduje się na 140stkę, chociaż w Pl jest bardzo mały wybór takich klatek.
Moje baby też się bardzo lubią, czasem jedna gwałci drugą (ostatnio Grappa wszystkie inne), ale nie kłócą się.

U mnie czasem Daisy molestuje Lucy,ale znowu Lucy strzela siuśkami oglądając się czy dobrze celuje,przeważnie Daisy zdąży zwiać a Lola dostaje po oczach

ruby pisze:U mnie czasem Daisy molestuje Lucy,ale znowu Lucy strzela siuśkami oglądając się czy dobrze celuje,przeważnie Daisy zdąży zwiać a Lola dostaje po oczach

A ja myslalam ze tylko moja Neska strzela siuskami

Chyba każda samica ma tą umiejętność... moje ściany dobrze się na tym poznały.

Ruby, u Was ta klatka też taka droga? Bo ja znalazłam 140stke ferplastu (tą co Ty masz) za ponad 700zł

Talia pisze:Chyba każda samica ma tą umiejętność... moje ściany dobrze się na tym poznały.

Ruby, u Was ta klatka też taka droga? Bo ja znalazłam 140stke ferplastu (tą co Ty masz) za ponad 700zł

Ja moja na gumtree kupilam za 25£ czyli za jakies 125zl
Ja bede skupowala takie okazje a potem Cynthia swinkobusem podjedzie i wezmie do Polandu
nawet gdybym ci tu taka znalazla i wyslala kurierem do Torunia to wyjdzie ci troche ponad 400