CAVIARNIA

Dawno nic nie wrzucałam...Dziewczyny całymi dniami leżą (zamieniają tylko klatkę na "wybieg") i jedzą...Mam wrażenie, że one teraz jedzą więcej ode mnie Widać, że jeszcze nie jest na tyle gorąco żeby nie jeść
Nutka i jej stopiszcza


Oczywiście tunel muszą obgryzać w tym samym czasie


Frugo najchętniej wieczorami jeździ na łąki i przywozi dziewczynom świeżą trawę

Z dzisiejszego spaceru z panem inspektorem


Robaczek




Koń












Miłego oglądania

Kluchy kochane one wypoczywają takie wyciągnięte "na widoku"? Bo moje w te upały w albo pod tunelem polarowym jak idą negocjacje nad 3cią? Bo widziałam że bracia F już zarezerwowani a ona czeka ...
Frugo upolował coś czy Maniek ma mu podrzucić żarełko?

martuś śliczne zdjecia A Frugolek jak cudnie wyszedł na zdjęciach w plenerze
Dziewczynki jedzą, bo muszą nabrać ciałka... w sumie to nie wiadomo jak długa i siarczysta będzie zima

Super zdjęcia! Pasikoniki to akurat moje ulubione owady więc miałam ucztę
Ale stwierdzam, że kotów to się jednak nieodwracalnie boję

Nutka, rany, jak ją matka natura białym paseczkiem upiększyła

Wspaniale zdjęcia, a pasikonik rzeczywiście robi wrażenie Nala i Nutka

Foggy pisze: Ale stwierdzam, że kotów to się jednak nieodwracalnie boję

Kotów? Fakt niektóre to są takie, że lepiej nie podchodzić Ale zdarzają się bardzo grzeczne Moje babci kotka i Frugo należą do takich kotów, które można "obedrzeć" żywcem ze skóry a one człowiekowi nie zrobią krzywdy...
Kolejna porcja zdjęć













Frugo też oczywiście nam towarzyszył




Nutka zmęczona pozowaniem
















Nutka i te jej miny:)

Rewelacyjne! Wręcz kalendarzowe!

Zgadzam się z Dzimą Zdjęcia idealne do kalendarza Ale nutka ma wielką paszcze Niech uważa żeby jej mucha nie wpadła

Ma wielką paszczę żeby zjeść więcej na raz niż jej współlokatorka