No dobra, dotarłam z towarzystwem do Puław.
Z Medicavetu zabrałam wszystko. Zostali tam tylko Łazęga i Powsinoga - chyba, jeden biały z zabandażowaną łapką i drugi z nim siedzi, też biały.
Z Pulsvetu zabrałam też wszystko co było do zabrania. Zostało to co miało zostać czyli agut i dwa białasy.
Całe towarzystwo roboczo siedzi w takich podgrupach jak je wzięłam, ale jutro dokonam przemieszczeń, tak żeby siedziały mniej więcej po 4.
Tym co miały mieć zastrzyki podałam, oczywiście obraziły się na mnie. Generalnie są to dziki dzikowate.
Bardziej oswojone są te z poprzedniej partii 4, 5 i 6. Jeden z nich jest czarny z białymi dodatkami, cały czas w Pv siedział mi na ręku i się relaksował, a takie ma mięciutkie futerko, no będzie Aksamitek
a jakby się ktoś zgubił to zabrałam 21 świnek labów plus Punio Elurina

Z yego Punio i 4 laski jadą w poniedziałek z sarastro do Wrocka, reszta zostaje
