
Bobcio [*] i koledzy
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Bobcio [*] i koledzy
Bardzo współczuję, misiak biedny... 

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3163
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Bobcio [*] i koledzy
Nie trzeba jeszcze pisać kondolencji. Kudłaczek żyje i na razie nie czuje się źle. Ma apetyt, chodzi. Muszę zrobić mu zdjęcie i pokazać moją kosmatą kruszynkę
.

- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Bobcio [*] i koledzy
No właśnie, bo same wieści a tu foteczki myszaczka potrzebne
Czekamy na zdjęcia futrzaka 


Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Bobcio [*] i koledzy
ehh... życzę mu, zeby objawy nie były zbyt męczące i żeby jeszcze długo z Wami pobył 

- bziki2
- Posty: 569
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: kraków
- Kontakt:
Re: Bobcio [*] i koledzy
Kudłaczku trzymaj się
, nasza Fiołka też miała nowotwór jamy brzusznej ale i chęć życia do końca.

Re: Bobcio [*] i koledzy
Kimera foty jak najbardziej
Niech Kudlaczek sie cieszy zyciem poki moze, musisz go rozpieszczac jak najbardziej (chodz pewnie juz jest rozpieszczony do granic mozliwosci)

Niech Kudlaczek sie cieszy zyciem poki moze, musisz go rozpieszczac jak najbardziej (chodz pewnie juz jest rozpieszczony do granic mozliwosci)
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3163
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Bobcio [*] i koledzy
Zdjęcia Kudłatego Amanta sprzed chwili







Kudłąciątko jest bardzo fotogeniczne, więc na zdjęciach nawet teraz jest urodziwy, ale w rzeczywistości jest mały, bardzo kościsty z wierzchu, a od spodu wyłysiały i ze zwisającymi fałdami skóry
. Jest słabiutki, i przestraszyłam się, że mogę nie zdążyć zrobić mu aktualnych zdjęć. Mimo złego stanu zdrowia, Kudłaty nadal ma ochotę na zieleninę, i trawę zjada na równi z młodymi i zdrowymi kolegami.







Kudłąciątko jest bardzo fotogeniczne, więc na zdjęciach nawet teraz jest urodziwy, ale w rzeczywistości jest mały, bardzo kościsty z wierzchu, a od spodu wyłysiały i ze zwisającymi fałdami skóry

Re: Bobcio [*] i koledzy
No sliczniutkie jest Kudlaciatko.
Niech sie tak nie spieszy na inny swiat bo tutaj ma swoich fanow.
Za zdrowko

Niech sie tak nie spieszy na inny swiat bo tutaj ma swoich fanow.
Za zdrowko


