Strona 13 z 14
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 07 gru 2013, 0:20
autor: kalcia
'bez konserwantow', przynajmniej wszystko po za pasztetami, bo tych nie patrzylam ;P jak nie beda pasowac, to sobie zostawie
reszta to sa zwykle marynowane warzywa, ta 'salatka meksykanska' to po prstu nazwa zestawu warzyw (nie ma sosow ani nic takiego tam)
edit, pasztety tez 'bez konserwantow'
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 07 gru 2013, 23:56
autor: pucka69
spakowałam, padam na pysk ...
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 08 gru 2013, 6:37
autor: miŁOŚniczka
pucka69 pisze:spakowałam, padam na pysk ...
ale jaki Rysiek musi być zmęczony...
Pucko -
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 09 gru 2013, 0:25
autor: porcella
Pucko - kapelusze z głów! bez Twojego pomysłu i organizacji nic byśmy nie zrobili, a tak - znowu coś się udało
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 09 gru 2013, 11:38
autor: pucka69
Moi drodzy!
Paczek było 13 sztuk
Dla obrońców Ryszarda - dosłał wielkie ucho wołowe.
Dziś zgram zdjecia i wkleję.
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 09 gru 2013, 23:37
autor: pucka69
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 09 gru 2013, 23:39
autor: porcella
No, Ryszard popracował
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 10 gru 2013, 5:34
autor: miŁOŚniczka
pucka69 pisze:Nie zrobiłam zdjęć w samochodzie, zwłaszcza jak jadę z tyłu otoczona zewsząd paczkami oraz w Ratuszu na Targówku, gdzie był magazyn paczki.
pucka, Ty może nie zrobiłaś, ale przeglądnijmy poranną prasę i Internet (YT)
pucka69 pisze:
Tu - ryś - podczas pakowania paczki dla zwierzat;)
Rysiek - jaki ty jesteś dzielny!!!!
Wierzę, że paczka wywoła taki uśmiech!
Do spotkania za rok przy naprawdę wspaniałej akcji!
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 10 gru 2013, 7:34
autor: Inez
Rysiu, już padał na pysk - dosłownie
Re: Szlachetna Paczka 2013
: 10 gru 2013, 10:56
autor: pucka69
Wiem ze system jeszcze nie przeslal do Pani relacji z doreczenia paczki do rodziny, dlatego chcialabym Pani jeszcze raz w imieniu rodziny i Szlacgetnej Paczki podziekowac za cudowny prezent. Pani Marzena i Martynka nie mogly uwierzyc w to co sie wczoraj dzialo.Dziewczynka niesmialo rozpakowywala kolejne paczki i radosc noe schodzila z jej twrazy, z kolei Pani Marzena caly czas miala lzy w oczacha-nie wiedziala jak wyrazic wdziecznosc dlatego razem z corczka przygotowaly dla Pani piekna laurke - skan przesylam w zalkczniku. Ale bede mila okaje ja Pani przekazac osobiscie, bo niestety okazalo sie ze ksiazka do angielskiego jest zla.
Podrawiam cieplo,
Dorota
Wieczorem wkleję Wam laurkę i zdjęcia z innymi rzeczami które dostaliśmy.
Książkę już mam z powrotem zamówiłam już te które miały być a tę oddam - bo to w necie zamawiane więc problemu nie będzie
Pytaliście o używane rzeczy dla Małej - grenuille na przykład -
aaa i zapomnialam dopisac, jesli chodzi o te uzywane rzeczy dla Martynki to panie z checia przyjma taka pomoc;) bardzo sie ucieszyly!
