CAVIARNIA

Super rodzinka się tworzy!
Oby stadko przyjeło małego

ahahaha nie wiedziałam, że Tofiś ma taką fotogeniczną córkę istny aniołek, a ta fryzurka? nono... pewnie za długo farbę na głowie trzymała i mamy taki właśnie efekt

Mały dzisiaj waży 384g

A tutaj zdjęcia z wczorajszej wizyty, Lucky z doktorem Bożydarem.





Po prześwietleniu okazało się, że mały ma zdrowe nóżki, nie było urazu mechanicznego. Był źle karmiony i dlatego jego organizm jest wycieńczony. Doktor obserwował małego przez kilka godzin, doszedł do wniosku, że Lucky jest karzełkiem i taki malutki już pozostanie, jedynie przybierze wagowo. Mamy podawać karmę tą, którą dostaje. Witaminki, dokarmianie i warzywka, a wszystko powinno być dobrze

Świnki karzełki? Ale super, pierwszy raz słyszę Najważniejsze, że zdrowy

Dzisiaj Lucky spotkał się z chłopakami, pod bacznym okiem pośmigali troszkę po klatce. Zapowiada się miłość, nawet Alf potraktował go jak dzidziusia. Póki co nie będę łączyła ostatecznie, chcę żeby Lucky przytył bo jest maleńki i drobniutki. Alf i Mars uparli się, że będą lizać małego. No i siedzieli i lizali, lizali. Alfik jedynie czasem pogruchał i chciał troszkę "przyplaszczyć" małego, dlatego póki co, zbieramy masę, a potem myślimy o jednej klatce dla nich

Bartuu pisze:Świnki karzełki? Ale super, pierwszy raz słyszę Najważniejsze, że zdrowy

Ja wolałabym, aby był większy, bo nie wiedzialabym kompletnie jak go dołączyć do chłopaków

Myślę, że lizały Luckiego z troski pewnie wyczuwają, że jest z nim coś nie tak i wymaga opieki wiec się nim zaopiekowały i urządziły mu bezstresową kąpiel

Ale może będą go brały za dzieciaczka i będą się nim cały czas opiekować jak młodszym bratem?

Jejuuuuu, śmiertelna dawka glukozy

Supr, wiedziałam, że będzie chodziła chudzina!

Kolejna dawka zdjęć Mały dzisiaj waży 392g!

Piękny wzrost wagi!!
Widzę, że szybciutko się oswaja