Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- 
				
				Assia_B
 
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109
Ja skończyłam filologię włoską, licencjat z nauczania, magister z tłumaczenia. Dodatkowo jestem technikiem obsługi ruchu turystycznego... Nie znalazłam pracy w zawodzie... Nie ma Pani doświadczenie prócz praktyk, mówili... A skąd mam mieć skoro nikt nie chce dać szansy... Znalazłam pracę w korporacji w dziale finansowym, skończyłam kurs z księgowości i obsługuje włoską firmę. Nie jest to praca marzeń, ale wypłata jest lepsza niż w turystyce np... Jedno jest pewne, drugi raz na filologię bym nie poszła...
			
			
			
									
																
						- 
				
				Arya90
 
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109
No tak, to nigdy nie wiadomo jak się w życiu ułoży. Prawdą jest, że bez doświadczenia ciężko jest cokolwiek dostać, bo każdy chce, żeby to doświadczenie było. 
			
			
			
									
																
						- Siula
 - Posty: 4009
 - Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
 - Miejscowość: Tarnowo Podgóne
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109
Pokręcone to życie. Kati, a Ty kiedy to wszystko zdążyłaś? Assia chyba każdy po czasie by zrobił inaczej, chociaż zawsze szukam jakiś plusów w swoich życiowych wyborach 
  Arya powodzenia- dobrze robić to co się chce i lubi.  Był czas,że lubiłam swoją pracę, ale po 15 latach mam już dość. Chyba czas się zebrać i coś zmienić( jeśli mnie ktoś jeszcze zechce w tym wieku 
 ), ale najpierw chyba kredyt na mieszkanie póki mam pracę na stałe 
			
			
			
									
																
						- 
				
				Szejron
 
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109
Coś z tym wiem, że bez doświadczenia jest ciężko z pracą-ale z drugiej strony jeśli już Cię przyjmą, to też możesz mieć pod górkę...chyba, że trafisz dobrego dyrektora i miły pomocny personel 
 Ja jestem na etapie 1 poważnej pracy, szkoda tylko, że już się na niej przejechałam.
			
			
			
									
																
						- 
				
				Assia_B
 
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109
Oczywiście, że są plusy moich studiów... Np. dzięki znajomości włoskiego i technikowi w turystyce poznałam mojego narzeczonego  
 Ale jeśli chodzi o rynek pracy są lepsze wybory studiów  
			
			
			
									
																
						- dortezka
 - Posty: 7496
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
 - Miejscowość: Wrocław
 - Kontakt:
 
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109
Arya gratulacje! ale faktycznie ciężko brzmi to co masz robić.
Kati no właśnie.. tyle się u Ciebie wydarzyło
 
Ja niby w zawodzie ale w sumie żałuję, że to mój zawód.. też myślę żeby iść w inną stronę ale z kredytem na głowie i Pipkami do wykarmienia trudno mi się jakoś spiąć.. gdzieś tam jest strach, że za dużo zależy od stałeś wypłaty (no dobra, nie jest ona stała bo są mega opóźnienia ale w końcu jednak się na koncie pojawia..)
			
			
			
									
													Kati no właśnie.. tyle się u Ciebie wydarzyło
Ja niby w zawodzie ale w sumie żałuję, że to mój zawód.. też myślę żeby iść w inną stronę ale z kredytem na głowie i Pipkami do wykarmienia trudno mi się jakoś spiąć.. gdzieś tam jest strach, że za dużo zależy od stałeś wypłaty (no dobra, nie jest ona stała bo są mega opóźnienia ale w końcu jednak się na koncie pojawia..)
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
			
						http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Asita
 - Posty: 9428
 - Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
 - Miejscowość: Sopot
 - Kontakt:
 
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109
No bez przesady Kati...a już myślałam, że masz 50 na karku 
 Ale to oznacza dla mnie tylko jedno.....- idę do wojska, teraz jest mój moment 
 I w Twoim wieku będę na tej samej pozycji 
 
A M. zawsze chciał być nauczycielem. Skończył humanistykę i filologię i po studiach zaczął uczyć. I tak sobie uczy aż do teraz...czyli jakieś 15 lat
 A mój brat od urodzenia chciał być kierowcą autobusu i nim był od...16 roku życia, jak tylko mógł zacząć legalną pracę jako konduktor (i kierowca dawał mu po godzinach prowadzić), a teraz ma 39 lat i nadal jest kierowcą 
			
			
			
									
													A M. zawsze chciał być nauczycielem. Skończył humanistykę i filologię i po studiach zaczął uczyć. I tak sobie uczy aż do teraz...czyli jakieś 15 lat
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- dortezka
 - Posty: 7496
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
 - Miejscowość: Wrocław
 - Kontakt:
 
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109
ja też chcę do woja też! tylko się boję, czy fizycznie dam radę.. 
kati.. to jesteś 7 lat tylko starsza, więc o przerastaniu bym tu jakoś mega nie mówiła
			
			
			
									
													kati.. to jesteś 7 lat tylko starsza, więc o przerastaniu bym tu jakoś mega nie mówiła
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
			
						http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy


